mikrofiltracja

Witam. Mam pytanie. Czy ktoś może słyszał o mikrofiltracji? Chodzi o nową technologię filtrowania bocznikowego do jednego mikrona. Dzięki temu podobno można uniknąć tarcia przez wyeliminowanie zanieczyszczeń. Nawet dzięki temu można nie wymieniać oleju. Chodzi o montowanie filtra bocznikowego. To kosztuje z tego co wiem koło 100 Euro. Proszę o opinie.

nie słyszałem o tej technnologi ale nasuwa się pytanie co z temperaturą poprzez którą olej traci właśćiwości lepkościowe i gęstość. Ja osobiśccie nigdy nie zgodzę się nna zastosowanie w moim samochodzie technologi dzięki której nie trzeba wymieniać oliwy .

	alex0328 napisał:
	Witam. Mam pytanie. Czy ktoś może słyszał o mikrofiltracji? Chodzi o nową technologię filtrowania bocznikowego do jednego mikrona. Dzięki temu podobno można uniknąć tarcia przez wyeliminowanie zanieczyszczeń. Nawet dzięki temu można nie wymieniać oleju. Chodzi o montowanie filtra bocznikowego. To kosztuje z tego co wiem koło 100 Euro. Proszę o opinie.

Rewelacyjna technologia, ale dziala tylko z magnetyzerami i chip'ami z allegro za 49zl Very Happy

A tak powaznie to kto Ci takich bzdur naopowiadal??

no a jeżeli to jest udokumentowane? Nie mówię, że nie trzeba wymieniać, bo trzeba. Tylko rzadziej. Zresztą żadne allegro nie ma z tym nic wspólnego. Takie filtry bocznikowe mają seryjnie Bugatti i Lamborgini. Zresztą nie każdy ma do tego dostęp. Produkuje je firma z Holandii i nie ma ich na polskim rynku. Natomiast Niemcy już na tym śmigają. Proszę o zainteresowanie i o rzetelną opinię. Pozdrawiam.

ktoś ci chyba jakiś gadżet chce fcisnąć a nie nową technologie
jak chcesz jeżdzić przestrzegaj skrupulatnie wymiane oleju

Post został pochwalony 0 razy

ja zgadzam się z leszkiem w 100%

Proszę zajrzeć na stronę ntz-filter (pełny adres w google) To nie wygląda jak ściema. Zresztą to nie ma nic z allegro. Znam przedstawiciela w Polsce i on twierdzi, że to kwestia czasu aż zaczną tego używać indywidualni kierowcy. Co Wy na to?

czytałem te blabla ale gdzie tam piszą iż nie trzeba zmieniać oleju. z tego co oni piszą można było by pokusić się o wydłużenie przebiegu wymiany np. o 5 tys ale ja osobiście ni zainwestuje w coś takiego i dalej uważam że to chwyt . Powiem ci że jak zorientują się producenci filttrów w polsce że coś tkiego istnieje i któży wiele tyle mają czystego oleju w głowie to zaczną promować podobne artykóły będzie multum pachołków którzy to kupią [czysty interes] ludzie nie będą wymieniać oleju a my po 100 tyś przebiegu będziemy remontować silnik o ile będzie co . taka jest moja wizja.

bardzo często standardowe filtry sie zapychaja i traci sie na ciśnieniu smarowania ! a co dopiero taki filtr ? chyba co tydzień będziesz go wymieniał !

Post został pochwalony 0 razy

Jeśli chodzi ci o ntz, to nie filtruje to do jednego mikrona, tylko góra do trzech. Jeżeli o tym samym mówimy, to panowie zamontowali mi to w koprce i wywrotce jakieś 8 mies. temu. W sumie to jestem zadowolony bo badaja mi olej regularnie jakas taka kasa fiskalna. do tego po namysle zamontowalem to w swojej alfie romeo i faktycznie od 40tys km nie wymienialm oleju a goscie robia mi badania przy okazji koparki. jest spoko żaden cud, ale ogolnie ok. tylko jesli to faktycznie z allegro, to odpada. jak chcesz wiecej informacji o tym to dawaj na priw.

	leszek280 napisał:
	bardzo często standardowe filtry sie zapychaja i traci sie na ciśnieniu smarowania ! a co dopiero taki filtr ? chyba co tydzień będziesz go wymieniał !

Leszek no co Ty. Tam piszą jasno że to filtr bocznikowy (czyli taki jak OEM w truck Volvo) montowany w dodatkowym-bocznym obiegu, więc nawet jak się zapcha, to nie ma wpływu na ciśnienie w układzie.
Nie jest nam łatwo się przekonać do dodatkowej filtracji, bo lobby olejowe trąbi wkoło żeby oliwe często zmienić. Mechanicy też, bo też na tym zarabiają. Ale korzyści są oczywiste! Nie chodzi nawet o same oszczędności na oleju i filtrach. Założyłem taki filtr najpierw w moim MANie na silnik, a potem w ładowarce do hydrauliki i zamiast wymieniać siłownik średnio co 50000 godzin jeżdzę już 85000. Może w silniku nie jest to takie odczuwalne. Ale zamiast baranim pędem wymieniać olej wystarczy zrobić dokładne badanie stanu oliwy i nie tracić niepotrzebnie kasiory.

kolego ivan ,nie jstem złośliwy ale wdług mnie to naiwność ludzka nie zna granic. gdy zrobisz swoją alfą 150 tyś bez wymiany oleju to zdemontuj pokywę zaworow . wtedy będziemy dyskutowac a jeżeli ktoś chciaby znać moje zdanie proszę czytać wypowiedzi wyżej.

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 18:58, 29 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz

	Rafał5 napisał:
	(...) gdy zrobisz swoją alfą 150 tyś bez wymiany oleju (...)

Wysoko mierzysz... Ja stawiam ze alfa padnie po max 50 000km. Choc w zasadzie to to nich ludzie to kupuja i wogole nie zmieniaja oleju, bo za remont silnika biore od 1500 w gore Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 0:24, 30 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz

śmieszy mnie jedno , wszyscy ci któzy używaja tych cudownych filtrów mają krystalicznie czysty olej , tylko że nikt nie zadał sobie pytania co z lepkością i gęstością olelu która zmienia sie poprzez temperature . kolega 735paweł ma racje bo przy oleju który ma 50tyś w zimie przy rozruchu zimnego silnika podejrzewam że będzie dochodzic do smarowania granicznego , a co dalej to jusz mozna sie spodziewac. mało tego szlam który wydziela sie przez temperature z oleju zamiast na mikro filtrze to na pewno osadzi sie na elementach silnika ,[kanały olejowe]

Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Wto 8:20, 30 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz