Autor |
Wiadomość |
M@jster
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 23 Sty 2010
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Przyszowa Płeć:
|
|
Jak rozpoznac stan techniczny samochodu przy kupnie auta? |
|
Każdy przy kupnie samochodu bacznie przygląda sie poszczególnym elementom w samochodzie szukając sladow napraw czy też innych uszkodzeń,ale napewno nie każdy potrafi okreslic czy elementy były malowane,była wstawiana ćwiartka czy też auto bylo skladane z dwóch.
Dlatego niech każdy pisze kto wie jak można sprawdzić takie rzeczy oraz co powinnismy sprawdzac przy kupnie samochodu.Napewno kupującym będzie łatwiej sprawdzić i określic stan samochodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 13:20, 08 Lut 2012 |
|
|
|
|
soviet100
Moderator
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice - Dziedzice Płeć:
|
|
|
|
Np wsiąść mnie z komputerem .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 22:56, 08 Lut 2012 |
|
|
Roman59
ADMIN
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
|
|
|
| | Np wsiąść mnie z komputerem . |
I co sprawdzisz tym komputerem? błędy,wymianę błotnika? czy był malowany?czy po wypadku?czy wstawiana ćwiartka?Trzeba przy tym popracować i wtedy można coś powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 12:53, 09 Lut 2012 |
|
|
soviet100
Moderator
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice - Dziedzice Płeć:
|
|
|
|
Sprawdzę czy poduchy nadal są , przebieg prawdziwy bo większość zmienia tylko w liczniku . Czy coś nie jest poleciane . Dużo można sprawdzić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 19:35, 09 Lut 2012 |
|
|
Roman59
ADMIN
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
|
|
|
| | Sprawdzę czy poduchy nadal są , przebieg prawdziwy bo większość zmienia tylko w liczniku . Czy coś nie jest poleciane . Dużo można sprawdzić . |
Dobrze że za marzenia nie trzeba nic płacić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:04, 09 Lut 2012 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
czasem , poduchy nie ma , błedów też nie ma, wszystko ok, a potem znajdujesz opornik:), Cuda sie dzieją, taka prawda, uważam ze mamy chyba najzdolniejszych fachmanów na swiecie. Potrafia wyprostowac wszystko:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 23:09, 09 Lut 2012 |
|
|
mario23
Super Spec
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 22 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląskie Cz-wa Płeć:
|
|
|
|
Jak auto jeździ prosto, a miernik grubości lakieru nie zamyka skali to już nie jest źle. Najważniejszy jest dla mnie stan techniczny. Najlepiej podjechąć na jakąś stacje i obejrzyć autko. A to że może mieć przejechane 300 000 to nie świadczy że nadaje się na złom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:14, 12 Lut 2012 |
|
|
heniek53
Spec
Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: PODKARPACKIE Płeć:
|
|
|
|
Aby stwierdzić czy auto warte kupna trzeba poświęcić trochę czasu. Sam komp nic nie da. Choć odpowie na wiele pytań. Przede wszystkim podnośnik lub kanał( obejrzeć spód) miernik grubości lakieru(da odpowiedz co do szpachli) i itp. Przede wszystkim dobre oko fachowca doświadczenie cenniejsze niż niż nowe technologie. Oczywiście każdy ma inne zdanie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 19:54, 12 Lut 2012 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
absolutna racja. Uwazam ze nie przebieg czy nawet rocznik samochodu jest najwazniejszy. najwazniejszy jest poprostu porzedni własciciel:) Taka prawda. Czy ktos z Was ma nadzieje ze jak nie zna samochodu kupi np passata czy A4, A6 TDi z przebiegiem minejszym niz 250tys km?
Popatrzcie na zachodnie strony z samochodami. PRzebiegi po 300tys km sa całkiem normalne, i w srodku samochody nie wykazuja znaczego zuzycia. A NAs jest tak ze ledwo sie kupy trzyma, cena nie najgorsza ale na blacie 150tys km. Ostatio szczyt, ogladałem forda mondeo, chłop zapomniał w samochodzie w schowku ma ksiazke serwisową, jak przywiózł auto albo niewiem co. Ford na blacie 180tys km, wygladał na 250tys, a ksiazka serwisowa- ponad 600tys. najpierw aso forda, potem jakies inne warsztaty,ale wszystko ładnie wbite. Niby sie tłumaczył ze nie z tego auta, ze cos tam ale VIN pasował i klient sie rozmyslił Takze trzeba pamietac ze nie ma okazji, a jak ktos ma dobre auto to rzadko je sprzedaje, chyba ze zmienia na nowsze, czy cos.
A co do mierników lakieru - nie jestem w tym ekspertem ale co jak chćesz to też mozna sie postarac. Mozesz dopasowac te sam kolor,używanej czesci, moze nie bedzie idealnie ale kazdy Ci powie ze miernik nie klamie. Tak naprawde to ja nie bałbym sie szpachli , parkingówek czy jakichs nawet wiekszych pukniec, BAł bym sie wymiany dachu, krzywych słupków, 4 śladowego samochodu, spawów przez poł auta. A to czy ma szpachle na błotniku czy nie to akurat chyba najmniej wazne.
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:00, 12 Lut 2012 |
|
|
ATF
Starszy młotkowy
Dołączył: 22 Kwi 2011
Posty: 115
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Rolewice Płeć:
|
|
|
|
Wziąć ze sobą kogoś, kto trzeźwym (nienapalonym na kupno) okiem oceni co chcesz kupić.
Oczy, uszy, "rence", miernik grubości lakieru i komputer to też Twoi sprzymierzeńcy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 21:00, 13 Lut 2012 |
|
|
soviet100
Moderator
Dołączył: 01 Gru 2011
Posty: 1486
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Czechowice - Dziedzice Płeć:
|
|
|
|
Czytałem właśnie że czujnikiem grubości lakieru dużo się nie da nawojować ponieważ sam producent nie kładzie go idealnie co do nanomilimetra poza tym jak ktoś robi samochód po wypadku to robi go idealnie . Nie wiem czy się mylę czy nie dlatego pytam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 22:48, 13 Lut 2012 |
|
|
MichuMachu
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 16 Gru 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wisła Płeć:
|
|
|
|
zalezy tez gdzie bylo lakierowane jak w garazu to bedzie widac po strukturze lakieru bo prawdopodonie bedzie lustro po cieciu papierem i polerce zeby zniwelowac wtrącenia. A w komorze robi sie tez inna struktura. Zależy tez od lakiernika bo kazdy potrafi po malowac inaczej jeden wyleje na lustro drugi zrobi fabryke tzn. lekką morke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:55, 13 Lut 2012 |
|
|
|