Dziwny świst na zimnym silniku 2.2 Dti

Witam,
Jak w temacie , gdy odpalam auto nad ranem zazwyczaj, to po kilku sekundach doslownie 5-10 sekund od wlaczenia silnika slychac dziwny swist silnika , auto ma moc taka jaka mialo nic nie przerywa, do tego po kilku sekundach zaczyna dymic z rury az osiagnie swoja temperature po czym po kilku minutach przestaje i wszystko jest okej, dzwiek jest podobny do czegos takiego jakby sie turbina zalaczala taki ani swierkotanie ani swist harczenie cos takiego nie jest to glosne ale jest slyszalne. Myslalem ze moze ktoras ze swiec zarowych jest nie aktywna , i nie jestem pewien czy to wlasnie to jest przyczyna? Moze wystarczy zmienic siwece i nie bedzie juz swiszczeć ani dymic na zimnym silniku bezbarwnym kopceniem ? Jak myslicie? Auto to Astra 2.2 Dti

Podepnij pod techa, jak pompa to pokaże. Świece nie świszczą i jak któraś jest spalona to kopci na biało i pokazuje na desce awarie. Opisz dokładnie to kopcenie i ten "świst".

Post został pochwalony 0 razy

No wiec, opisze to tak :
Zwlaszcza nad ranem gdy jest chlodno lub w zime juz to zauwazylem, gdy odpalam auto , auto odpala normalnie bez problemu czasem troche dluzej kluczyk trzymam aby odpalil ae zawsze odpala, po czym po kilku sekundach slychac taki swist wydobywajacy sie spod maski, swist ma brzmienie takie podobne do tego jak sie zalacza turbina taki swoj odglos nie do opisania, po prostu swiszczy slychac to , po czym po kilku sekundach widac jak z rury wydechowej ulatniaja sie przezroczyste spaliny przezroczyste znaczy , bezbarwne ani czarne ani szare zwykle spaliny wtedy sie silnik grzeje zalozmy, i tak sie jedzie pare min i dalej tak jest dopiero jak wskazowka jest na polu cieplejszym temp silnika przestaje, co do swistu to swist ustapia juz po jakichs 2-3 minutach od odpalenia potem tylko dymi ale tylko gdy jest zimno, gdy jest cieplo nie slychac nic w dzien gdy odpale auto, nie ma takze ,,bezbarwnych '' spalin, a czym objawiala by sie pompa?

Sprawdz pasek alternatora.Może poprostu za luzno siedzi.Sprawdz tez napinacz.
Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

A czy to moze byc tez pompa otoz, dzwiek dochodzi z okolicy jakby gdzies kolo filtra powietrza dokladnie nie wiem bo to taki dziwny swistek, nie jest go glosne, po czym po minucie dwoch, ustepuje jak juz zlapie temperatury, raz 5 min trzyma a raz i dwie jak jade z rana szybciej, nie wiem, sprobuje jakos filtr paliwa wymienic , dawno nie byl wymieniany juz, moze cos jeszcze przy okazji sprobuje pod kompa podlaczyc i spisac bledy. A jesli pompa to czym by sie objawiala podczas jazdy lub podczas uzytkowania auta procz powiedzmy ze bez tego swistu nawet jak to to oby nie.....?????

Tzn chodzilo mi ze nie dokladnie pod filtrem powietrza, ale wlasnie z tamtej okolicy , na pewno od strony pasazera moze cos od nawiewu, moze cos od klimy? chociaz dzieje sie to na wylaczonej klimie , ale czytalem ze niektrzy maja jak juz trzeba napelnic klime ze jest poswist nawet przy wylaczonej tak maja vectry c np, ja mam u siebie klimatronika moze to tego takze wina nie wiem przypatrze sie jutro cos bardziej nad tym.

Potwierdzam wypowiedz tarantuli napinacz paska z paskiem do wymiany. co do kopcenia to mam zafire 2.2 DTI i mam to samo. One już tak mają. Tak to sobie tłumacze i dlatego niedługo ja sprzedaje Happy

Post został pochwalony 0 razy