jak wyciagac zapieczone wtryski

witam jak wyciagac wtryski wsadzane nie wkrecane.

a jakie to autko?możesz jeżeli masz dostęp spróbować pokręcić nimi w obie strony i powinny delikatnie wysuwać się do góry.

Post został pochwalony 0 razy

porzadny sprzet, cola i troche cierpliwosci Smile

jaki model

jaki model na wszysko jest sposób

ja miałem tak w renówce i były naprawdę jajka z tego bo mi cierpliwośc sie już zaczynała kończyc ale dałem rade musisz uwarzać z tym kręceniem

podlacze sie pod temat

mam dylemat i to dosc spory,posiadam sprintera 313 cdi 2004 rok,silnik ostatnio dostal wibracji wiec pojechalem do aso na przeglad i okazalo sie po zdjeciu obudowy nad wtryskami ze tam jest sporo mazi i sa widoczne wycieki paliwa i to dosc spore bo autko zaczelo duzo wiecej palic natomiast na kompie nie bylo zadnych bledow wiec orzekli ze jest konieczna wymiana wszystkich wtryskow a do tego musza wyjmowac silnik bo inaczej sie nie da i lacznie moze to kosztowac 12,000 zl.
Diagnoza jest katastrofalna dla mnie ,mam znajomy warsztat ale nie autoryzowany i tam powiedzieli ze podejma sie wyjecia wtryskow i wymiany uszczelek pod nimi .
I tu jest moje pytanie ,czy jest mozliwe wykonanie tego w zwyklym warsztacie ktory napewno nie dysponuje takim sprzetem jak ASO i czy to jest takie proste i nie wymaga ingerencji elektronicznej juz nie wspominajac o tym czy te wtryski tak latwo dadza sie wyjac z glowicy.

witam a jakim ma niby dysponować taki serwis najlepiej wyjać motor i oddać go do warsztatu w którym zajmują się silnikam,pewnie że oddaj go do mechanika wyciągnie i zrobi to na samochodzie!!!!!! .
Boja na przykład tydzień temu to jeszcze na dodatek musiałem regenerować gwinty pod śruby dociskowe wtrysków i tu był dylemat, w najgorszym przypadku ściąga się głowice ale to nie kosztuje 12000i

w serwisie twierdzili ze ciezko bedzie je wyciagnac ,przewody mozna uszkodzic podczas demontazu i dlatego moze to tyle kosztowac.
Slyszac to zaczalem miec obawy czy w zaprzyjaznionym warsztacie sobie z tym poradza i czy rzeczywiscie jest az tak ciezko je wyjac, ciezko jest cos znalezc na temat tego silnika na necie nie mowiac juz o opisach co i jak.
Od 12 lat jezdze Sprinterem ale tego mam dopiero pol roku i ma inny silnik niz ten z 1996 ,obecny posiada 2,3 cdi i 129 kucykow a poprzedni jaki mialem mial 2,9 td i 120 kucykow i musze powiedziec ze starym zrobilem 650 tys nic nie wymieniajac tylko olej i klocki zawsze uzywalem Mobil 1 a ten ma obecnie 250 tys i juz zaczynaja sie problemy i to nie tylko z wtryskami bo hydraulika skrzyni tez zaczyna siadac a mam wsadzona tam skrzynie sprintshift i jak czytalem rozne fora to to tez nie jest za ciekawe rozwiazanie

ja bym oddał do mechanika jak coś spier..li to on sie będzie martwił a nie ty

Post został pochwalony 0 razy

niech Twoj mechanik wyposazy sie w tzw ''babe '' ktora nakreca sie na wtrysk 3 razy mocne uderzenie do gory i nie ma bata musi wyjsc .. oczywiscie wymot silnika konieczny bo nie dojdzie ''baba'' .
pozdrawiam