Audi 80 B4 2,3NG Quattro

witam
mam do was pytanie,dzisiaj bawilem sie w diagnoze blyskowa w moim b4 2,3ng, (92rok) duzo szukalem na roznych forach no i znalazlem
kable do diagnostyki sa w skrzynce z bezpiecznikami (jeden bialy i jeden czarny)
zrobilem sobie ,,przyrzad,, do diagnostyki (zarowka samochodowa i kable)
wszystko podlaczylem tak jak na foto

h t t p: / / i m g 1 8 0 . i m a g e s h a c k . u s / i / ko d y b l y s k o w e q o 1 .j p g /
ssory ze oddzielone spacjami ale jestem nwy i nie moge dodawac linkow

przed diagnostyka przeprowadzilem jazde probną (conajmniej 6 minut) przzez 20s silnik byl na obrotach wiekszysz niz 2tys itd,wszystko tak jak bylo napisane na forach
Tak wiec mialem odpalony silnik i zabralem sie za podlaczanie tego,podlaczylem tak jak na tamtym foto,gdy polaczylem mase na 5 sekund to zarowka zaczela sie swiecic,po okolo 3sekundach samochod wszedl na delikatnie wieksze obroty i bylo slychac delikatne stukanie ,,tyk tyk tyk,, gdy po 5sekundach odlaczylem ta mase to zarowka zgasla i samochod moze po sekundzie tez zgasl . (tak jakby ktos go zgasil kluczykiem
Nie wiem co jest ??? czy cos zle podlaczylem ??? o co chodzi??? jak to zrobic ???
z gory dzieki za pomoc

Pozdrawiam

Dawid