Punto I 1.2 8v LPG

Witam otóż mam problem. Polega on na tym ze autko po pewnym tankowaniu na gazie zaczęło "szarpać" jak by za mało paliwa dostawał, postanowiłem przetestować go na benzynie... Wtedy na benzynie tracił moc na chwilkę a potem z powrotem było Ok. Gazownik kazał wymienić mi kable i świece tak też zrobiłem na benzynie wszystko git, jest moc i w ogóle lecz nadal na lpg po dodaniu większej ilości gazu lub podczas jazdy dochodzi do wystrzału filtru powietrza no i go rozrywa a auto dalej jedzie...

Prosiłbym o pomoc, ponieważ gazownik jest wolny dopiero za tydzien a auto mi jest potrzebne natychmiast sprawne

Post został pochwalony 0 razy

kiedy zawory regulowałeś? bo to mi na to wygląda . po za tym filtr gazu , i regulacja

Post został pochwalony 0 razy

przegoń go na benzynie troche bo mogły się wtryski od gazu zapiec

Post został pochwalony 0 razy

Filtr od gazu wymieniony, co do gonienia na benzynie to prawie od połowy miesiąca to robie no na gazie po prostu nie da sie jechać co chwilke sa wystrzały...

Post został pochwalony 0 razy

byłeś u gazownika na regulacji?

Post został pochwalony 0 razy

Dokładnie, regulacja u gazownika pomoże. Prawdopodobnie dostaje za dużo gazu, masz instalacje I generacji?? jesli tak to pokręć srubką zmiejszając mu troche ilość gazu. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

"Polega on na tym ze autko po pewnym tankowaniu na gazie zaczęło "szarpać" Moze po prostu gaz ciulowy i tak sie dzieje, znalem taki przypadek jak twoj po zatankowaniu byly problemy i to gaz ze stacji OR..N, wyjezdzij lub wypusc gaz z butli i zatankuj na inne dobrej stacji

Post został pochwalony 0 razy

No to tak już żaden pomysł mi nie przychodzi do głowy.
Kable świece filtr od gazu 2 cewki wymienione wszytko na nowe, problem dalej jest na gazie wystrzały a na benzynie traci moc na ~2 sekundy. czasami słychać jak by nie palił na jeden gar i mozliwe ze to jest powodem tych wystrzałów lecz co zrobić aby tak nie było? gazownik ustawił gaz mówi ze wszytko ok u niego przy ustawieniu też strzeliło ze 3 razy powiedział zeby te cewki wymienić i jak przestanie strzelac aby jeszcze raz gaz ustawić a tu nadal nic. prosze o pomoc.

Post został pochwalony 0 razy

a jaki kolektor ssący masz? plastikowy?

Post został pochwalony 0 razy

aluminium albo jakiś odlew coś takiego.

Post został pochwalony 0 razy

posprawdzaj szczelność dolotu i

Post został pochwalony 0 razy

Ja bym zaczął od pomiaru ciśnienia w cylindrach. Miałem taki przypadek i okazało się że padła uszczelka pod głowicą. Objawy były takie same. Warto spróbować. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Tam jest Map sensor prawda?? Jesli tak to sprawdz to ustrojstwo, lubi czasem tak namieszac.

Post został pochwalony 0 razy

Zobacz jak też wyglądają styki na sterowniku czy są czyste nie zaśniedziałe

Post został pochwalony 0 razy

heniek53 - dziś dzwoniłem do gazownika i powiedział mi cos podobnego ze jeżli już układ wysokiego napięcia jest nowy to zostaje tylko sciągnąć głowice i sprawdzić (tylko zapomnialem co) ze to tam może być przepalone... Nie orientuje sie ktos w jakiej cenie by to było?

EDIT: zapomiałem jak wymianiałem świece to wszytkie 4 były siwiutenkie, chyba takie nie powinny być dzis zajrzę do tych nowych jak one wygladaja...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez PieroneK dnia Wto 13:50, 12 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz

Podejrzewam że po zdjęciu głowicy kazał Ci sprawdzić stan zaworów. Więc sprawdz ciśnienie cylindrów i wtedy decyzja o zdjęciu głowicy. Jest to prawdopodobne w fiatach. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

dokładnie do zaworów kazał zajrzeć...

Lecz przed podjęciem tych czynnosci znalazłem jeszcze temat na necie o podobnych objawach u punta - w temacie było tak samo na benzynie tracił moc jak sie okazało pasek rozrządu przeskoczył o kilka zębów (podobno to we fiatach też sie zdarza), wiec zaczne od wymiany napinacza i paska rozrządu...

Post został pochwalony 0 razy

Też masz rację kolego. Zacznij od rozrządu a jak nie pomoże to sprawdz ciśnienie. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

hmm rozrząd był jednak ok.
lecz znowu wróciliśmy do tych nieszczęsnych cewek ponieważ zauważyliśmy ze jak auto chwilkę postoi na potem przez chwilke znowu jest dobrze. Zdejmowaliśmy pojedynczo kable WN z cewek po kolei z kazdej cewki po zdjęciu kabla wyskakiwał dość gęsty "pajączek" czyli cewki miały przebicie (sek w tym ze mam takiego pecha ze kupiłem je zepsute) na początku nie wiedzieliśmy czy tak ma być lecz sprawdziliśmy przy sienie i vectrze i tak sie nie dzieje oddałem cewki do sklepu a koles mi powiedział ze ok 3 tyg musze czekac az przyjmią reklamacje...

Post został pochwalony 0 razy

qrwa zalej inny gaz jak ci pisalem kilka postow wczesniej a nie kombinujesz z jakimis glowicami, masz zatankowany chujowy gaz przerabialem ten temat w warsztacie nie raz

Post został pochwalony 0 razy

witam:D mam punto2 , 2004 r, 8v. mam zepsuty silniczek krokowy, szukałem na aukcjach internetowych owego silniczka o tych samych numerach i niestety nie znalazłem , moje pytanie brzmi czy ten silniczek muszę mieć o tych samych numerach czy może być o innych. Czym sugerować się przy zakupie tego silniczka. Proszę o pomoc Cool

Post został pochwalony 0 razy