Autor |
Wiadomość |
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
Błąd sondy lambda |
|
Witam, mam od długiego czasu problem z sondą lambda, mianowicie gdy zakupiłem auto to był błąd sporadyczny sondy lambda więc postanowiłem zakupić zamiennik, po jego zamontowaniu i tak mi za dużo coś auto pali ponad 9l nawet a silnik jest 1.4 60km 97r,. Czas wtrysku wykazało 5.70ms, dzisiaj od znajomego wziąłem znów oryginalną sonde z BOSCHA z VW Golfa 3 2.0 przelutowałem wtyczke, ponieważ była prostokątna a do mojego wchodzi okrągła no i zamontowałem sonde. No więc podpiąłem auto pod vag'a jak zwykle znów wyskoczyl błąd sondy pierwsze brak sygnału a potem niskie napięcie lecz jak sprawdzałem to napięcie na sondzie wynosi 0,46V ale czas wtrysku z 5.70ms obniżył się teraz na 4.80ms.
Więc od czego ten błąd sondy może cały czas wyskakiwać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 21:13, 05 Paź 2011 |
|
|
|
|
yachu
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Błąd sądy nie koniecznie musi oznaczać uszkodzoną sondę.A czy przypadkiem auto nie jest zagazowane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 6:38, 06 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Nie jest. No wkładałem sonde zamiennik teraz włożyłem BOSCH i to samo napewno to nie wina przelutowanej wtyczki ponieważ dobrze zlutowana jest kolorami. A napięcie ponoć ma być na sondzie od 0,2-0,8 ma się wachać a mi wychodzi 0,46V i waha się tylko jak dodam gazu więc co nie tak jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 15:02, 06 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Błąd jest co prawda ale z tego co wiem to to napięcie ma być od 0,2 do 0,8v jak wkładam jedną końcówke miernika do wtyczki gdzie czarny kabel idzie a drugą końcówke do klemy od aku to pokazuje mi napięcie 0,46V i nie zmienia się gdy dodaje gazu. Jest coś w końcu nie tak czy sonda dobrze pracuje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 16:14, 06 Paź 2011 |
|
|
yachu
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
A co z katalizatorem jest sprawny i czy w ogóle jest. Rozumiem że rozmawiamy o silniku 2.0 w golfie3 typ silnika 2E
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 21:22, 06 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
nwm czy taki typ ale ta sonda pochodzi od golfa 3 2.0 wszystko dobrze polutowane.
No napieci mi inne wskazuje ale podobno taki pomiar ma się robić multimetrem analogowym i pomiedzy białymi kablami i pomiędzy szarym i czarnym a ja robiłem pomiędzy masą a czarnym prawda to że analogowym m. ma się robić i tak jak napisałem? No bo na 2 sondach mi zle napięcie i tak podało
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Czw 22:08, 06 Paź 2011 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Po pierwsze - nie lutuje sie kabli do sondy...zwykle dodaja takie kostki którymi łączysz kable... Po drugie zamiennik to kiepska opcja....pozatym wydaje mi sie ze ten Twoj Bosch to tez zamiennik. Napisz w koncu co to za auto, jaki silnik który rok... Jakie kolory kabli masz w samochodzie a jakie na sondzie. (sonda pewnie szary, biały, biały, czarny)...Dla pewnosci wykrec świece i zobacz jak wygladają..Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 1:29, 07 Paź 2011 |
|
|
yachu
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 35
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Dokładnie a w ogóle to o co chodzi czy coś jest z autem nie tak za dużo pali czy za mało może?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 5:35, 07 Paź 2011 |
|
|
rafaello1974
Spec
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K
|
|
|
|
ja wychodze z zalozenie ze to zle dobierana sonda,non stop jakies zamienniki i przerobki,
natym sie nie zaoszczedzi a ;dwa razy straci,,ile juz wymieniles tych sond????
kup oryginal i wloz do oryginalnej kostki i nie lutuj nic i nie przerabiaj bo sonda musi odbierac pewne wartosci a ty tu caly czas cos mieszasz i jak to ma dzialac,,,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 11:15, 07 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Silnik 1.4 60KM rok 97r. No od sondy idą 4 kable 2 białe, szary i czarny a od instalacji kolorwe wiem ze chyba żółty i jakies tam, musiał bym zobaczyc. No ale pewnie gdybym kupił tą sonde co musiał bym wydać z 300zł to też by był błąd brak napięcia a mnie to już doprowadza nie mowie do czego. Jeszcze teraz na tej sondzie nwm czy to wina sondy auto przerywa tak jakby paliwa brakowało
Mogę sprawdzić programem POLSKI VAG czy sonda jest dobra czy miernikiem cyfrowym? O to mi chodzi czekam na odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 16:42, 07 Paź 2011 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Niewiem czemu sie tak tej sondy uczepiłeś... mozesz to sprawdzić Polskim Vagiem, nie jest to najlepszy program ale powinien Ci bład wyskoczyć. Tyle że jeśli nie ma odpowiedniego spalania to tez możesz mieć bład ze sondy. Ja bym stawiał ze nie masz iskry na 1 z cylindrów. Wykręć świecie i sie przyjrzyj czy któraś nie jest okopcona. Mozesz też odpalic auto i pojedynczo wyciagac kable ze świec na sekunde, jak bedzie przygasał - znaczy ze jest ok, a tam gdzie bedzie bez zmian to nie masz iskry. Tylko przez szmate albo kombinerkami z izolacja bo mozesz miec przebicie i nie jest to miłe uczucie:)
Przyczyną całego zamieszania sa pewnie kable zapłonowe, albo aparat. I tego bym sie czepił. Watpie zeby przez sonde przerywał... moze być słabszy, moze wiecej palić, mozesz czuc zapach benzyny z rury, ale nie powinien strasznie przerywac. A jesli faktycznie to sonda to nie ma naprawde zadnego sensu w kupowaniu zamienników. Bo rzadko sie zdarza ze bedzie to śmigac tak jak powinno. I napisz jakie masz kolory kabli w aucie do sondy bo to ważne jest. Moze sie okazac ze źle ja podpiołeś, i nawet jak ogarniesz juz wypadanie zapłonu to i tak nie bedzi eidealnie. Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 3:08, 08 Paź 2011 |
|
|
Roman59
ADMIN
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
|
|
|
| | Nie jest. No wkładałem sonde zamiennik teraz włożyłem BOSCH i to samo napewno to nie wina przelutowanej wtyczki ponieważ dobrze zlutowana jest kolorami. A napięcie ponoć ma być na sondzie od 0,2-0,8 ma się wachać a mi wychodzi 0,46V i waha się tylko jak dodam gazu więc co nie tak jest? |
Ale piszesz że powinno być od 0,20-0,80 a ty masz 0,46 i po dodaniu gazu ci się waha to co chcesz,małe napięcie to mieszanka uboga duże napięcie to mieszanka bogata.I jeszcze jedno silnik do takich pomiarów powinien mieć swoją temperaturę,i trzeba posprawdzać wszystko tak jak opisuje ci "doktor"a jak szukasz że ci dużo pali to załóż sobie mocniejszy silnik i nie będzie się tak mordował.A że jest silnik 1.4 to nie znaczy że powinien mało palić a to zależy w dużej mierze od jazdy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 9:24, 08 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
No może i tak. Sprawdze jeszcze miernikiem napięcia na wszystkich kablach a kopułka od aparatu zapłonowego i również świece były wymieniane ale zerkne na te świece. Sprawdzalem już poprzez Polskiego Vaga wszystko no i na sondzie ''voltage'' jest 0,46-0,47V jeśli wejde w bloki danych i wykres to linia od napięcia sondy idzie cały czas prosto, dopiero jak przygazuje to się zmienia na krzywą. Wczoraj mnie to zdziwiło bo wlałem sobie do baku za 20zl paliwka tylko żeby dojechać do domu (dystans 20km) a miałem już rezerwe przedtem i dojechałem oprócz tego byłem się przejechac i auto zgasło okazało sie że paliwa nie ma no to bez przesady z tym spalaniem tak samo irytuje mnie to że inni w ibizach czy cordobach wleją do baku za 50zł czy 60 to mają ponad ćwierć baku a ja jak mam rezerwe i wleje za 60 to dalej wskazówka jest na czerwonej kresce a dopiero po malutku dźwignie się może pół centymetra nad czerwoną zgaśnie na chwile rezerwa a po jakimś czasie się oświeca to czego to może być problem? Pływak? Spalanie swoją drogą a wskaźnik swoją bo też to coś nie tak jest więc prosiłbym o wytlumaczenie albo przypuszczenia a kolor kabli od sondy sprawdze i podam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez damian12207 dnia Sob 10:40, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 10:35, 08 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Kabelki są takie: zielony, czerwony, szaro-czarny i biało-czerwony. Miernikiem pokazuje na grzałce ponad 13V a na czarnym 0,46V a auto mi coś przerywa przez tą sonde co wsadziłem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez damian12207 dnia Sob 14:19, 08 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 12:50, 08 Paź 2011 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Z tego co piszesz to sonda jest ok. Ciekawe czemu tyle pali? Jakie masz obroty na jałowym biegu? Zajrzyj pod korek wlewu oleju, moze silnik nie dogrzany. sprawdź czy dolni wąż który leci od chłodnicy grzeje się razem z silnikiem. Powinien się robić ciepły koło 80-90 stopni ale możesz też mieć złe wskazania czujnika temperatury więc odpal samochód i zagrzej go trochę jeśli odarazu ten dolni wąż będzie ciepły to termostat do wymiany a jeśli będzie się otwierał u ciebie w okolicach 70 stopni to sprawdź czujnik temp miernikiem pin 1i3 jaki ma opór na ciepłym bo ten czujnik jest odpowiedzialny za ssanie, i jesli masz za duże obroty to auto cały czas moze chodzic na ssaniu. No isprawdz to co Ci wczoraj napisałem.
I jeszcze jedna sprawa to z tym wskaźnikiem paliwa. Pewnie ktos dobierał sie do licznika i źle założył wskazówke, pewnie był cofany i ktoś za nisko ją zamontował...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 15:22, 08 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Ale przedtem jakoś dobrze mi wskazywał jak zalałem za 30zł to się wskazówka odrazu dźwigała a teraz to ja nwm może temu bo dużo jeżdże na rezerwach ale bez przesady zeby po 12l+tego co zostalo w baku nie podnosiła się na ćwierć baku, otwierałem już pompe paliwa i pływak wygląda na to że jest równo z poziomem paliwa jak zajzalem do baku to duzo paliwa bylo a na wskazowce cos inaczej pokazuje a jak ruszam pływakiem to wskazówka się podnosi...Jeśli chodzi o termostat to był niedawno wymieniany ponieważ raz jechałem i zagotował się płyn chłodniczy i termostat uszkodzony był. Obroty na biegu jałowym wynoszą 720. Silnik jak się zagrzeje to ten wąż gorący jest nawet wentylator się również włancza silnik się rozgrzewa dosyć szybko. To mnie dziwi dlaczego na sondzie zamiennik auto dobrze chodziło lecz był błąd sondy BRAK SYGNALU jak i również teraz też jest a wsadziłem sonde z boscha 12 woltową z golfa 3 2.0 i samochód mi jakoś przerywa niekiedy i mocy nie ma więc albo ta sonda z boscha nie współpracuje albo coś z pompą paliwa jest ale przecież 2 razy tylko tak jechalem że mi paliwa brakło więc chyba by się nie zatarla tak szybko. Co może jeszcze być nie tak? może wsadzić jednak tą sonde zamiennik?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 16:00, 08 Paź 2011 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
MAsz napisane co moze być nie tak... A jeśli chcesz koniecznie sonde to nie wpinaj od żadnego 2.0, czy zamiennnik to nigdy tego nie ogarniesz.. Wydaj raz te 350zł i bedziesz miał pewnosc ze jest ok. Ale ja i tak wątpie ze to sonda:P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 20:30, 09 Paź 2011 |
|
|
rafaello1974
Spec
Dołączył: 28 Sty 2011
Posty: 463
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: U.K
|
|
|
|
doktor masz racje w 100%
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 22:34, 09 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Witam ponownie, jednak ta sonda z golfa zla jest;/ wróciłem do tej co miałem zamiennik na ktorej był również błąd i co dziwne ona jest lutowana bo przerabiana była w niej wtyczka i samochod odebrałem dzisiaj od mechanika, przeszedł całą diagnostyke i stwierdził że sonda pracuje w duzym zakresie czyli wszystko ok, czas wtrysku również prawidłowy wieć ja nwm niby nie można lutować a mechanik dobry stwierdził jak i mu pokazało na diagnostyce że sonda pracuje. To co z tym błędem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 22:00, 18 Paź 2011 |
|
|
Doktor
FACHMAN
Dołączył: 26 Wrz 2010
Posty: 1063
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 45 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Napisz jakos po Polsku o co Ci chodzi, bo juz nie rozumiem?! Założyłeś starą sonde i jest ok? Masz błąd teraz czy nie? Ja wogóle nie rozumiem podejscia do tematu. Sprawa wydaje sie byc oczywista.
kupiłes auto -->diagnostyka-->bład sondy
postepowanie:
--> kasujesz bład--> jeździsz -->ponowna diagnostyka
Nie ma błędu -->problem z głowy
Jesli jest bład:
--> upewniasz sie ze to napewno sonda
tak---> kupujesz nowa oryginalna sonde--> problem z głowy
nie -->szukasz innych przyczyn...
Pamietaj o tym że bład sporadyczny wystepuje czasem kiedy np wypniesz wtyczke np kiedy chcesz dosc do czegos innego co np jest pod kablem...róznie bywa....wiec dlatego powinienes najpierw skasowac a potem wywalac pieniadze...a zakładanie sondy z golfa III 2.0 to już w ogóle dziwny jak dla mnie pomysł...
Co do lutowania to naprawde nie ma to wiekszego sensu... Sonda pracuje w niewielkim zakresie napiecia. I kwesia utraty 0,1 V ma znaczenie. A lutując kable połaczenie nigdy nie bedzie idealne, Cyna ma inna przewodnosc/ opór niz kabel. Co wiecej, podobno nie powinno sie nawet tego łaczyć na skrętke, kabli też nie mozna skrecac bo wydziela sie tlenek miedzi który też ma wpływ na wartosc napiecia, choc mniejsza niz lutowanie:) Tak kolego jest i fizyki nie zmienisz...
Załóż sonde która miałeś na samym początku, tak jak powinna być, bez lutowania i cudowania,sprawdz czy Ci iskra nie ucieka, wymień filtr paliwa, sprawdz jedz na diagnostyke i sprawdz czy wszystko gra..... i pozdrów tego spawacza od sondy:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 3:03, 19 Paź 2011 |
|
|
damian12207
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 05 Paź 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
No auto przeslo diagnostyke na tej sondzie zamiennej ale wyszlo wszystko ok a blad sporadyczny dalej jest wiec zostawie to chyba tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Śro 10:48, 19 Paź 2011 |
|
|
|