drgajacy pedał hamulca

Witam spotkałem się z problemem hamulców w busie renault master 2,5d bez abs a mianowicie podczas hamowania pow.50 km/h auto trzepie i pedał hamulca pulsuje jak przy abs czy ktoś sie juz spotkał z czyms takim?.
Dodam iż koła sprawdzone klocki i tarcze ok. bebny najprawdopodobniej też nawet dałem do sprawdzenia okładziny jedna 10% a druga 80% a co najlepsze na stacji kontroli pojazdów przód igła ręczny igła tylnie nozny 10%????

Tarcze,Opony lub piasty.
Ja bym jednak jeszcze raz dokładne ogladnal tarcze hamulcowe.
P.

Post został pochwalony 0 razy

stawiam na tarcze

Post został pochwalony 0 razy

Miałem tak w mikrze... Tam założone były tarcze z gównolitu, po demontażu widać było że jest lekko skoszona. Na przeglądzie nie zawsze zobaczysz czy masz bicie, a sprawność hamowania skrzywionej tarczy też będzie wysoka co sprawi że diagnosta powie Ci że hamaki są igła.
Piasta raczej odpada, słyszał byś łożysko. A nie było czasem tak że auto długo stało? Boj jak tarcze zardzewieją potem hamujesz to ta cała rdza zbiera się na klockach, przy hamowaniu wprasowywuje się w nie i to może powodować lekkie drgania.

Post został pochwalony 0 razy

Sciągnij tarcze i sprawdz czujnikiem zegarowym:) Albo idz do tokarza i przetocz minimalnie. Jak koledzy wyzej stawiam na tarcze. Zawieszenie w pełni sprawne? Ja miałem wybity sworzen na wahaczu i równiez telepało autem.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Piasty z tyłu sprawdziłem idą równo wymieniłem okładziny z tyłu oraz bębny mi przetoczyli i dalej tył nie hamuje? ale jest takie coś jak regulator siły hamowania na tył w busach czy to może mie coś do tego sprawdze jeszcze ten przód bo raczej pompke hamulcową można wykluczyc bo daje ciśnienie na wszystkie sekcje jednocześnie. atak wruciwszy do tarcz to wyglądają prawie jak nówki lekki rancik tak jak po 50 tyś ale zagladne na nie jeszcze dla pewnosci.

pczemek napisał:

Piasty z tyłu sprawdziłem idą równo wymieniłem okładziny z tyłu oraz bębny mi przetoczyli i dalej tył nie hamuje? ale jest takie coś jak regulator siły hamowania na tył w busach czy to może mie coś do tego sprawdze jeszcze ten przód bo raczej pompke hamulcową można wykluczyc bo daje ciśnienie na wszystkie sekcje jednocześnie. atak wruciwszy do tarcz to wyglądają prawie jak nówki lekki rancik tak jak po 50 tyś ale zagladne na nie jeszcze dla pewnosci.

Tył samochodu w każdym ci nigdy nie zablokuje bo jest korektor siły hamowania i siła hamowania zależy od dociążenia samochodu osobowego jak i dostawczego.I dlatego klocki z przodu zmienisz 3-4razy i dopiero z tyłu nieraz zmieniasz szczęki lub klocki.Z tyłu jak by ci brały tak jak z przodu to przy hamowaniu tył samochodu by cię wyprzedzał.Dobra diagnostyka żeby ci sprawdzić hamulce na tył to powinna ci obciążyć samochód.Co do pulsującego pedału masz krzywą któraś tarczę lub ci coś podeszło między tarczę a piastę.

Post został pochwalony 0 razy

Miałem to samo,pomogła zmiana opon.Przerzuciłem kompletne koła przód-tył.

Post został pochwalony 0 razy

roman59 napisał:

Tył samochodu w każdym ci nigdy nie zablokuje bo jest korektor siły hamowania i siła hamowania zależy od dociążenia samochodu osobowego jak i dostawczego.I dlatego klocki z przodu zmienisz 3-4razy i dopiero z tyłu nieraz zmieniasz szczęki lub klocki.Z tyłu jak by ci brały tak jak z przodu to przy hamowaniu tył samochodu by cię wyprzedzał.Dobra diagnostyka żeby ci sprawdzić hamulce na tył to powinna ci obciążyć samochód.Co do pulsującego pedału masz krzywą któraś tarczę lub ci coś podeszło między tarczę a piastę.

Ok wiem ze tak jest ale skoro przy zahamowaniu ja kolo kręce reka to jest cos nie tak. a co do tarczy kręciłem i nie zauwarzyłem jakis krzywizn ale sciagne je i dam na tokarke moze pomoże albo wymienie są ładne grube ale sprawdze.

Edit/kełysz

koła nowe

sprawdzałeś czy cylinderki z tyłu niesą zapieczone?????????????
poza tym średnica wew. bebna czy nie przekroczona
jak toczyli bebny i żle zapiel na tokarke to pedał tez bedzie drgał
ale sadze ze wyiana tarcz pomoże
sprawdz jeszcze czy z przzodu nic nie blokuje objaw to przypalone tarcze

Post został pochwalony 0 razy

Podnieś jaki kolwiek samochód osobowy zahamuj i czy koło ci zablokuje,a jak jest samochód z tyłu na wahaczach to na każdym wahaczu jest korektor siły hamowania to jest nawet źle odpowietrzyć jak koła są w górze bo nie ma ciśnienia płynu.Może masz zacięty korektor na małej przepustowości i nie będzie tył hamował.Odepnij ramię od korektora podwiąż na największy zakres i sprawdzisz.

Post został pochwalony 0 razy

problem rozwiazany tarcze wymienione ale współczuje innym prasa 50 ton niedawała rady pozdrawiam i dziekuje

	pczemek napisał:
	problem rozwiazany tarcze wymienione ale współczuje innym prasa 50 ton niedawała rady pozdrawiam i dziekuje

Co ma tarcza z prasa wspólnego?

Post został pochwalony 0 razy

[quote="Kełysz"]

	pczemek napisał:
	problem rozwiazany tarcze wymienione ale współczuje innym prasa 50 ton niedawała rady pozdrawiam i dziekuje

Co ma tarcza z prasa wspólnego?[/quote

Też się nad tym zastanawiałem.

Post został pochwalony 0 razy

Rozumie to bo tarcze mają duże przestawienie i od strony piasty po prostu zardzewiało i jest trudno tarcze zbić,ale nacinasz boszem w dwóch miejscach młotek i tarcze pękają i schodzi bez prasy i dodatkowej roboty.

Myślenie to najcięższa praca z możliwych i pewnie dlatego tak niewielu ją podejmuje.

Post został pochwalony 0 razy

Niejednokrotnie takie tracze zbijałem młotkiem i obywało się bez prasy, tym bardziej 50 tonówki.
No, ale mniejsza o szczegóły,waży jest efekt końcowy.

Post został pochwalony 0 razy