dwumasa/docisk/lozysko ?

Witam
Pacjent to golf variant 1.9 tdi 74kw
Silnik atd skrzynia euh.
Skrzynia rozleciala sie tak w skrocie (zablokowal mechanizm roznicowy -
podobno nie jedyny moj przypadek)
Zamontowalem uzywke (identyczna euh).
Razem ze skrzynia rozpadla sie tarcza sprzegla. Ogladalem ze znajomym
mechanikiem reszte - docisk dwumase, lozysko - i wygladalo ok wiec kupilem
tylko tarcze zmontowalismy i prawie wszystko jest ok.
Prawie bo :
Cos terkocze po puszczeniu sprzegla. wciskam sprzeglo i ODRAZU jest cisza.
Odrazu -czyli raczej nie jakis walek w skrzyni tylko albo lozysko oporowe
albo dwumasa ?
Na luzie jak puszczam sprzeglo w miejscu w ktorym zaczyna "brac" juz zaczyna
terkotac. teraz zrobilem test zaciagam reczny wrzucam jedynke i puszczam
sprzeglo, slucham. w tym przypadku sprzeglo nie terkocze czyli zaczyna
dopiero jak zaczyna sie krecic tarcza sprzegla.
Auto pozatym jezdzi ok nic nie szarpie jedynie przy hamowaniu silnikiem pod
koniec schodzenia z obrotow (okolo 1tys - czasem cos uslysze wlasnie jakby
dwumase)
Wiem ze najlepiejbyloby zalozyc calosc nowa dwumasa/sprzeglo/docisk ale z
kaska teraz troche kiepsko i jesli bym wiedzial ze to tylko lozysko chetnie
bardzo wymienilbym tylko lozysko.
Pozdrawiam
PanAdol

Post został pochwalony 0 razy

Najprawdopodobniej dwumas... Wczesniej takich objawów nie było? Łożysko oporowe chuczało by podczas wciskania sprzęgła az do jego puszczenia. Nie koniecznie przyczyna siedzi w sprzęgle. Półosie, przegłuby są dobre?;>

Pozdrawiam

Post został pochwalony 1 raz

witam. stawiam na lozysko w skrzyni na walku atakujacym, oczywiscie to tylko moja sugestia ale robilem pare skrzyn z tego typu objawami. doszedlem nawet do tego iz w 90% procentach przypadkow ta usterka byla spowodowana zle wycentrowana tarcza sprzegla podczas montazu i srzynia dociagnieta srubami do bloku. skrzynia zawsze powinna wejsc lekko na tuleje prowadzace. powiem jeszcze ze ta usterka nie musi konczyc sie wymiana ww lozyska. po zdemontowaniu piatego biegu mozna delikatnie "docisnac" bierznie kasujac tym samym luz na walku. ta kosmetyczna naprawa powinna dac 100% efekt takze kolego troche czasu i cierpliwosci i napewno to ogarniesz. pozdrawiamn serdecnie

Post został pochwalony 1 raz

Jest wina tylko i wyłącznie skrzyni biegów,łożysko sprzęgła pracuje zawsze czy jest sprzęgło wciśnięte czy pedał wolny,tylko przy wciśniętym pedale pracuje pod obciążeniem.Dwumasę słychać najgorzej jak gasisz silnik to zaterkocze a i jak ruszasz to może szarpać.

Post został pochwalony 1 raz

Witam i bardzo dziekuje za podpowiedzi...
Niestety wesja podawana przez Was wydaje sie dosc mocno prawdopodobna.
Jako ze sam krece hobystycznie w motocyklach a z samochodami mam niewielkie doswiadczenie o zalozenie skrzyni poprosilem kolege mechanika. Bylem przy calej operacji.
Przy pierwszym podejsciu skrzynia nie chciala "wejsc" brakowalo jej z 1 cm. Mimo mojemu sprzeciwu kolega probowal delikatnie docisnac ja dwoma srubami z silnikiem... Sad

oczywiscie skonczylo si ena wytarganiu skrzyni przekreceniem tylko walku i juz skrzynia weszla idealnie jednak z tego co piszecie jest dosc prawdopodobne ze walek/lozysko zostal "popchniety" Sad

przy pierwszym podejsciu.
Powiem tak niestety nie mam warunkow u siebie i nie chce tego sam robic. Jesli ktos bylby chetny zrobieniem tego jestem zainteresowany. Moge podjechac nawet gdzies do 100km.
Jestem z pod wwy (dosłownie pod tzn na południe).
Pozdrawiam
PanAdol

Post został pochwalony 0 razy

Jeszcze jedno pytanie. Czy jesli faktycznie byloby to lozysko na walku atakujacym czy tez cos w skrzyni jesli wkrece go na obroty na luzie i wtedy wcisne(rozlacze) sprzeglo czy te lozysko nie halasowaloby jeszcze chwile (poniewaz walek z tarcza caly czas sie kreci) ??
U mnie jest tak ze po wcisnieciu sprzegla nawet na wyzszych obrotach terkotanie momentalnie znika...
Inna moze wskazowka - terkotanie staje sie duzo cichsze powyzej okolo 2tys obr.
Dodatkowy objaw jaki wlasnie zauwazylem to wydaje mi sie ze gdy jade powiedzmy 100km/h, przyspieszam to kierownica lekko drzy.
Pozdrawiam
PanAdol

Post został pochwalony 0 razy

Nie ma takiego czegoś jak popchnięcie wałka lub łożyska że to stało się przy wkładaniu skrzyni.Nie takie siły wałek przenosi i się nic nie dzieje chyba że jest z plasteliny.Jak by był taki słaby że przy wkładaniu się coś dzieje to by nie wytrzymał palenia gum.Po prostu trafiłeś na taką skrzynię.

Post został pochwalony 0 razy

bylem dzis autkiem wsumie u 2ch mechanikow i obydwoje twierdzili ze to jednak cos przy sprzegle docisku, lapie terkocze raczej Smile

a nie skrzyni.
Kolega ktory mi to skladal bedzie jutro prawdopodobie wyjmowal ta skrzynie. Mowi ze przed wyjeciem sprobuje wogole odkrecic wysprzęglik zeby zobaczyc czy ucichnie ?
Mam jeszcze pytanie : przy skladaniu kojarzylem ze ten docisk (sachs m228) nie mial jakby jednej blaszki - w necie widzialem ze nowe tez tak mają ?? chce sie upewnic.
Pyt nr 2 czy ktos moze posiada rysunek zlozeniowy jak to powinno byc skrecone ?
docisk tarcza wysprzeglik wszelkie tulejki itp. jak bym mu to jutro dal napewno by sie ucieszyl Wink

Pozdrawiam
PanAdol

Post został pochwalony 0 razy

juz glupieje tu np widac ze docisk jakby nie mial jednek "blaszki"
[link widoczny dla zalogowanych]
a gdzie indziej nie - ktos mnie oswieci czemu ? Smile

Post został pochwalony 0 razy

Tej spręzyny nie powinno byc. W golfie 3 AFN 110KM nie np 2 spręzyn. NIe przejmuj sie gdyby to chodziło o tę "blaszką", nie wysprzegliłbyś.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Wiec skrzynia zdjeta spowrotem. Wyglada wszystko na dwumase... Tak twierdzi kolega bo to jest pierwsza ktora widze na oczy Wink

ale mi nawet wyglada kiepsko :
kolo jedno wzgledem drugiego rusza sie luzno po obwodzie okolo 1cm. dodatkowo ma luz na boki - spokojnie moge odchylac ta jedna tarcze od drugiej o jakies 3-5mm.

Post został pochwalony 0 razy

Luzy po obwodzie musza wystepowac w kołach dwumasowych. Luzy miedzy dwoma tarczami nie powinny wystepowac.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Sprawdz dokładnie luz na dwumasie bo on musi byc tylko taki "miekki, stłumiony" nie może latac lużno, jeżeli jest luz poprzeczny taki że te dwie tarcze koła dwumasowgo możesz tak jagby oderwac od siebie to moim zdaniem do wymiany. W swoim vito mam luz na dwumasie ok 2,5cm ale takich jaj nie mam i jest wszystko gitara ale każdy producent ma swój dopuszczalny luz na dwumasie. Jeżeli masz możliwośc wymień dwumas na zwykłe kolo zamachowe tylko wtedy musisz zmienic tarcze nie wiem jak z dociskiem. Koło dwumasowe troche będzie kosztowało jeżeli ono jest uszkodzone.

Post został pochwalony 0 razy

	panadol napisał:
	Wiec skrzynia zdjeta spowrotem. Wyglada wszystko na dwumase... Tak twierdzi kolega bo to jest pierwsza ktora widze na oczy ale mi nawet wyglada kiepsko : kolo jedno wzgledem drugiego rusza sie luzno po obwodzie okolo 1cm. dodatkowo ma luz na boki - spokojnie moge odchylac ta jedna tarcze od drugiej o jakies 3-5mm.

Jeszcze nie jest źle.

Post został pochwalony 0 razy

Wymienilismy komplet - dwumasa docisk tarcza lozysko (oryginal sachsa w necie z wysylka 1300zl) i wszystkie dziwne dzwieki zaginely. Uf wreszcie Wink

Tak wiec naszczescie to jednak nie skrzynia..

Post został pochwalony 0 razy

To już naprawdę musiała być padlina z tej dwumasy i to można było za pierwszym razem zauważyć.
Przy takim stanie dwumasy to i silnik dostaje wibracji i pękają wały korbowe.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Sob 8:23, 01 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz