Autor |
Wiadomość |
Sebus_500
Podawacz kluczy
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
|
Grzejące się tarcze Golf II |
|
Witam wszystkich i proszę o poradę.Otóż problem tkwi w tym,że wczoraj zmieniłem w moim golfie tarcze i klocki hamulcowe(tarcze bardzo dobre bo firmy Brembo) i mam takie małe podejrzenia co do grzania się hamulców, bo czy to normalne żeby w okresie ich docierania mocno się grzały??.Wiem ,że trzeba teraz je docierać przynajmniej 200 km.Dodam ,że skuteczność hamowania jest więcej niż celująca choć golfik nie ma ABS-u.Po złożeniu hamulców koła kręciły się z lekkim oporem ale myślę ,że chyba jak się klocki przytrą to będzie normalnie??!!Aha i dałem jeszcze cieńsze klocki bo tamte były za grube więc chyba samo się teraz musi wszystko ze sobą dotrzeć.
Proszę o wasze sugestie w tym temacie
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 20:12, 04 Wrz 2010 |
|
|
|
|
jojtek
Spec
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Napisz dokładniej o co chodzi Ci z tym grzaniem tarcz. W każdym aucie tarcze sie grzeją nawet po krótkim odcinku tarcze nagrzeją się tak że nie mozna ich dotknąc tym bardziej jak są nowe tarcze i klocki. Jeżeli Cię to niepokoij to sprawdz czy tłoczki nie są zapieczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:00, 04 Wrz 2010 |
|
|
kalus
Podawacz kluczy
Dołączył: 24 Sie 2010
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Zabrze, Wieszowa, Świętoszowice Płeć:
|
|
|
|
To normalne że tarcze się grzeją nie masz się czym zbytnio przejmować tak już jest, klocki i tarcze muszą się z sobą dotrzeć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:13, 04 Wrz 2010 |
|
|
Sebus_500
Podawacz kluczy
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
|
|
|
Dobra dzięki wam chłopaki tak myślałęm ,że podczas docierania będzie się wytwarzać większa ilość ciepła(przecież to normalne) bo tłoczki i prowadniczki zacisku ładnie chodzą wszystko jeszcze dla pewności przesmarowałem .A jak myślicie że przez docieranie tarcz samochód będzie gorzej się zbierał bo mam takie dziwne odczucie jakby hamulce stawiały minimalny opór dla silnika???
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:30, 04 Wrz 2010 |
|
|
jojtek
Spec
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Hamulce podczas normalnej jazdy nie powinny stawiac oporu nawet przy docieraniu. Zobacz czy felgi nie grzeją sie zbyt mocno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:33, 04 Wrz 2010 |
|
|
Sebus_500
Podawacz kluczy
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
|
|
|
Jak przykładam rękę do felgi jest ona ciepła ale nie parzy w ręce więc chyba jest dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 21:35, 04 Wrz 2010 |
|
|
Roman59
ADMIN
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
|
|
|
Jak zakładasz tarcze nowe i klocki to co ma się docierać? chyba ten olej z tarcz co były konserwowane,jak by były tarcze stare a klocki nowe to tak bo przez chwilę może być słabszy hamulec bo na tarczy są rowy i klocek musi się dopasować do tarczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 22:21, 04 Wrz 2010 |
|
|
student
FACHMAN
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Tłoczek normalnie chodził? A zacisk na prowadnicach?
Docieranie się hamulca polega na układaniu się klocków, trwa to dwa-trzy lekkie hamowania a nie 200 kilometrów... Zobacz przyjacielu ile masz płynu w zbiorniczku, jeżeli po podniesieniu auta na lewarku/podnośniku koło nie kręci się swobodnie to masz coś nie tak.
Teraz dokładnie opisz te grzanie się, czy po przejechaniu 20 kilometrów czujesz swąd palonej ferody? Czy tarcza zrobiła się fioletowa? Jakiej firmy dałeś klocki? Czy osłona tłoczka była cała? Czy gumki prowadnic zacisku też były całe?
A olej którym się konserwuje tarcze to się zmywa benzyną ekstrakcyjną bądź środkiem do tego przeznaczonym (brake cleaner) nie powinieneś na tłuste tarcze tego złożyć bo feroda mogła się naoliwić.
A te hamulce to robiłeś z tyłu czy z przodu? Może Ci ręczny nie odbija?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:26, 06 Wrz 2010 |
|
|
student
FACHMAN
Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 1187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 18 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
Ok ostatnie dwa pytania są nieważne, nie doczytałem że to dwójka golf jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 20:27, 06 Wrz 2010 |
|
|
Roman59
ADMIN
Dołączył: 07 Gru 2009
Posty: 3641
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 226 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Podkarpacie Płeć:
|
|
|
|
| | Ok ostatnie dwa pytania są nieważne, nie doczytałem że to dwójka golf jest |
Są i hamulce tarczowe w VW Golf 2 tak że nie pomyliłeś się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 8:51, 07 Wrz 2010 |
|
|
Sebus_500
Podawacz kluczy
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
|
|
|
Dobra chłopaki przyznam się wam ,że trochę źle postąpiłem bo kupiłem tarcze Brembo ale klocki musiałem kupić Tomex bo miałem zajefajne TRW tylko że były za grube i nie chciał wejść zacisk na tarcze z tymi klockami a te Tomexy to już cholery piszczą a lekko hamowałem jak myślicie pewnie te klocki są wykonane w takiej jakości że używa się ich tylko raz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:01, 10 Wrz 2010 |
|
|
Sebus_500
Podawacz kluczy
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Olecko Płeć:
|
|
|
|
Aha dodam jeszcze że z hamulcami jest wszystko w porządku nie grzeją się tłoczki leciutko wchodziły wszystko dokładnie przesmarowane i zakonserwowane ,student powiem Ci tak tarcze umyłem rozpychem ,a tarcza nie jest fioletowa tylko normalna taka jak powinna być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 19:10, 10 Wrz 2010 |
|
|
|