Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Iveco Daily 2.0 TD 35C11 |
|
Witam!
Taki problem mam. Kupilem Iveco jak w temacie (Iveco Daily 2.0 TD 35C11 2001 r.), auto to mialo miec wymieniany rozrzad przy 180k mil. Takowy KIT zakupilem (pasek, dwie rolki, pompe wody). Dwa dni przed wymiana zaczela cieknac pompa wody, chcac nie chcac musialem z taka wrocic ponad 1000km do domu (stan plynu byl sprawdzany co 50 km, auto nie bylo przegrzane, temp max na termometrze byla 85*C. Ogolni to na poczatku myslalem ze to chlodnica, wiec zalalem takim czyms co niby mialo ja uszczelnic... ale to jednak nie chlodnica, to pompa).
Nadszedl dzien wymiany: panowie zalozyli pasek, rolki, dokupili jakis uchwyt o ktorym nie wiedzialem i jakas ceramiczna tulejke. DOszlo do pompy... zalozyli ja takze... ale... Odpalaja silnik, silnik pracuje sobie zeby go sprzawdzic czy wszycko OK i okazalo sie za jakim cudem po 10 min pompa wody sie zatarla. I zonk Kupilem oryginalna IVECO w servisie... to oni dzwonia do servisu ze ona sie zatarla i chca druga a ta odsylaja. Dostali druga, zalozyli i niby dzialalo.
Jade w trase, gereralnie nie duzo jakies 1500km. Po 5-7h pada predkosciomierz. Zaczal falowac, po pol h spadl na zero i musialem odczytywac predkosc z nawigacji.
Gereralnie w tym samym momencie temp podskoczyla do nieco powyzej 80*C - jechalem caly czas z predkoscia 115km/h.
Po 700km zatrzymuje sie na stacji, dolewam ON. Zauwarzylem ze nieco smierdzialo spalenizna jak wsiadalem do auta(nie wylanczam silnika na stacjach) .No nic, dzida w trase... jade jakies 10km i tragedia sie zaczyna...
Generalnie moje Iveco to autolaweta, wiec czy wszystko ok sprawdzam co jakies 20ms. W pewnym momencie widze bialy dym z bokow auta... mysle qrfa turbo siadlo... zajezdnia po 5 sek wylanczam auto.
Spogladam po maske a tam ujzalem zachodzace slonce nad zatoka jamajska xD.
Syt tyglada tak: zatarla sie pompa. Na tej pompie jest jakis krazek do ktorego przymocowane jest wisko i wiatrak. WIec ten krazek tak sie nagrzal od tracego paska... ze praktycznie plonal. Wiec wisko oderwalo sie z wiatrakiem, zerwalo pasek i niby tyle.
To byl opis mojej fascynujacej podrozy odbytej 3 dni temu... pomoc drogowa wlekla mnie prawiec 20h do domu
Pytanie jest: Jakim cudem jest mozliwe zatarcie sie w tak krotkim czasie pompy wody??? Czy mechanicy w zakladzie to totalne bezmuzgi, czy spowodowane jest to jakas wada w silniku? Poprzednia pompa tylko ciekla, ale sie nie zatarla.
Uprzejmie prosze o pomoc, bo bede w gazecie jako oskarzony o wypatroszenie czlowieka...
Okazalo sie ze powodem ktorego popsulo sie iveco bylo przestarzale jakies sprzegloelektromagnetyczne w wiatraku Sad| jakis kawalek matalu oderwal sie od konstrukcji co spowodowalo ze oderwal sie wiatrak i popsul to co naisalem u gory cenna naprawy to okolo 450 funtow:((((((
Pytanie do was czy oplaca sie to robic czy nie Sad jakie mogo byc nastepstwa tego i czy auto dalej bedzie moglo wyruszyc na droge ???
|
|
Pią 18:41, 11 Wrz 2009 |
|
|
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
Wiesz co z tego co piszesz to spierdzielił sie elektro magnez wiatraka....ale to ma tyle co nic do zacierającej się pompy...
ty masz tam viskoze czy wentylator załącza się przy pewnej temperaturze samoczynnie..
A moim zdanie pompa zaciera się przez ten beznadziejny specyfik do uszczelniania chłodnicy. musisz teraz spuścić płyn zalec układ woda i tak ze dwa razy aby chodź troche przepłukać układ chłodzenia.
A wiskoze nalezy zrobic jak naj szybciej . bo gdy przegrzejesz silnik będą większe koszta
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 20:49, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
iveco 35c 11 |
|
powiem to tak
po tym jak pomoc drogowa scholowała mi auto do servisu Iveco , i po jakimś czasie otrzymalem telefon od nich jeden z mechanikow powiedział mi ze to winna zakładu gdyz przykrecili pompe za mocno ...
Udałem sie wiec tam ci znowu mowili ze to nie est ich wina , wiec jak wielka niewidzaca sie rodzina udalismy sie do servisu gdzie wspolnymi siłami z ludzmi od Iveco odkryli ze odłamal sie maly kawałek metalu w tym sprzegle elektromagnetycznym do ktorego przymocowany est wiatrak , stalo sie to w srodku co spowodowalo zatarcie sie a dziala to jak łożysko ze sie kreci ......
pompa byla zamotowana dobrze
to ze sie odłamal kawalek metalu i zatrzymal o urzodzenie nie wiem czy wiskoze czy to tak sie fachowo nazywa czy sprzeglo elektromagnetyczne czy ja tylko myle pojecia ale ....
po tym jak obok mojego iveco zebralo sie okolo 10 osob i wszyscy stwierdzili ze tam maly kawalek ktory sie ulamla spwodowal ze pompa ko ktorej jest przykrecony wiatrak przestal dzialac i tym samym spowodowalo to zerwanie prze wiatrak paska
Pytani brzmi czy jak wmymienie te 3 rzeczy wiatrak pompe i pasek to jest sens trzyamc iveco czy znalesc jelenia .....
czy ta awaria miala wplyw na silnik ze cos sie tam przestawilo czy to est niezalezne ?????
|
|
Pią 21:00, 11 Wrz 2009 |
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
Układ chłodzenia ( wiskoza czy wiatrak el. cokolwiek tam masz ) nie jest powiązany z innym ważnym układem więc nic nie miało prawa się przestawic. Rozrząd jest osłoniety aby takie właśnie wybryki osprzetu go nie uszkodziły. Paliwowy ....hmmm.....diesel więc napewno bys czuł woń świerzej ropy. Jezeli mechanicy obejrzeli silnik i nic nie znależli prucz tego plastiku to napraw to
A odnośnie tej pompy wody....jak mozna za mocno dokręcic pompe. Zbyt mocno urwiesz sruby bądź szpilki za lekko to bedzie płyn spierdzielał. Nie wierzą w ich wine. Ale wiadomo trzbea by to obejrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:11, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
servis iveco widziales kiedys dobrego mechanika nie ktory nie est z POLSKI
|
|
Pią 21:15, 11 Wrz 2009 |
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
Czy samochód odpala i normalnie jeżdzi.....teraz dopiero ogarnąłem pompa wody jest na pasku rozrządu więc dla pewnosci należało by zobaczyć czy wszystko jest poustawiane jak trzeba ( zatarta pompa-pasek mół przeskoczyc)
Wiesz co zauważyłem że mechanicy z większości krajów podchodzą do mechaniki bardzo...olewająco ale wiesz takie życie w Polsce pewno bys to ogarnął za połowe ceny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 21:21, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
od momentu kiedy postawilem go w servisie nie odpalalem o wiec nie wiem czy odpali nie testowalem tego cnenna za naprawe to kolo 400 funtow nie wiem czy to duzo czy malo jak na to usterke
|
|
Pią 21:24, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
iveco 35c 11 |
|
ale ile % jest ze moglo sie cos no teges zepsuc wiecej
|
|
Pią 22:36, 11 Wrz 2009 |
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
[link widoczny dla zalogowanych] Biorąc po uwagę aktualny kus walut to 400 funtów to około 1800 zł...czyli mówiąc po naszemu OD PYTY.
strasznie drogie tam mają roboczo godziny. Nie było by taniej postarac się o transport do kraju? a cena ?! w kraju zrobisz to za połowę ceny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:39, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
ogolnie to 400 funtow to nie est duzo kiedy da sie z tej ciezarowki w tydzien wyciognoc 800 jak dziala ....
nie mozna przeliczyc po kursie bo to byb bylo bez zensu powiem ci ze paczka malboro kosztuje 5 funtow ...
ale jak minimalna wyplata za 1h pracy w angli to 5.35funtow i masz minimum 40 h w tygodnniu ...policz sobie i nie est tak drogo
wazne pytanie czy to co myslisz po tym jak ja ci opowiedzialem to czy myslicz ze wymiana tych 3 rzeczy to wszystko czy bedzie cos eszcze ukrytego ..
|
|
Pią 22:49, 11 Wrz 2009 |
|
|
Tarantula
Specjalista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia/Małopolska KLI Płeć:
|
|
|
|
Dokładnie...nie ma co przeliczac:)
Ja gdybym chcial wszystko przeliczać to chyba bym zwariował.Zyje sie tamtym życiem i tyle:)
Tak nawiasem;p
Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:53, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
no wlasnie panie adminie tu są inne cenny inne zarobki i kierwonica nie potej samej stronie , czyli ogolnie wszystko na lewo strone i podgorke
znacie moze jakies forum odnosnie takich samochodow co ja mam aby ich tez tam pomeczyc
|
|
Pią 22:54, 11 Wrz 2009 |
|
|
Tarantula
Specjalista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia/Małopolska KLI Płeć:
|
|
|
|
Nie adminie tylko moderatorze )
Pamietajcie żeby adresy do innyh stronek podawać na PW...Bo inczej bedzie zle.Swiruje:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:58, 11 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
ookey CM:)
zawsze moge zareklamowac mojo firme przeowzniczo w Anglii jak ktos szuka:)
|
|
Pią 23:02, 11 Wrz 2009 |
|
|
Kełysz
ADMIN
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolesławiec Płeć:
|
|
|
|
| | no wlasnie panie adminie tu są inne cenny inne zarobki i kierwonica nie potej samej stronie , czyli ogolnie wszystko na lewo strone i podgorke
znacie moze jakies forum odnosnie takich samochodow co ja mam aby ich tez tam pomeczyc |
Zwracajmy sie po nickach lub po imieniach jezeli znamy:)
z tego co mysle po wymianie wiatraka, pompy, pasku powinno wszystko byc ok. Jezeli w serwisie ci to zrobia to zapytaj o gwarancje na ich czesci i o gwarancje na robocizne, wtedy gdy znów sie zepsuje jedziesz do nich i musza pokryc szkody z własnej kieszeni (to nie jest zwykły warsztat tylko jednak serwis). Zreszta serwis zrobi to tak ze bedzie działac bo beda sie bali o wizerunek firmy. Przynajmniej w Poland tak jest:PP
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kełysz dnia Sob 18:08, 12 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 17:59, 12 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
Dzieki kełysz
|
|
Sob 18:05, 12 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
iveco 35c 11 |
|
sorrki za spam ale napisalem ten problem na paru forach i na jednym dostalem tako odpowiedz
"Najlepsza rada-oddaj auto wreszcie do dobrego mechanika.
NIGDY nie stosuj żadnych uszczelniaczy do chłodnic,bo to kiła,jakich
mało.Taki coś to tylko do chłodnicy w Maluchu:) Masz gwarancję,że z
czasem w aucie będzie coraz chłodniej w zimne dni,bo nagrzewnica
będzie tracić na wydajności.
zajezdnia po 5 sek wylanczam auto -to jest prawie zawsze za
mało,nawet po mocniejszym dodaniu gazu na nierozgrzanym silnku,a
zwłaszcza po zjechaniu z trasy:)
Generalnie ciężko mi doradzać Tobie,bo auta nie widziałem.Powiem
tyle,że generalnie taki typ pompy jak w Twoim Iveco wyklucza,że
bedzie tak trwała jak konwencjonalna,ale w typ przypadku to musi byc
jakiś totalny shit albo jakis lewus za kazdym razem zle to
składa.Poza tym nie wiem co ten uszczelniacz w silniku już
narobił,ale możliwe,że pompa nie radzi sobie z wydatkiem,jakies
paprochy w magistralach zostały.Generalnie polecam przepłukać
DOKŁADNIE CAŁY UKŁAD CHŁODZENIA i zalać NOWYM płynem.
W ogóle to temp. na wskazniku powinna oscylować wokół 90 stopni.A co
z ta spalenizną to nie wiem.Może mechaniory wiązki kabli pozaginali
i stliły od gorących części.
Pozdrawiam
czy to co on napisal ma sens ???
|
|
Sob 22:13, 12 Wrz 2009 |
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
Napisałem bardzo podobne stwierzenie wiec...chyba obaj nie pierdzielimy głupot.
Pisałem o tym ze to zacieranie pompy moze byc przez ten shitowy uszczelniacz i nalezało by dokładnie wypłukac układ ze dwa razy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Nie 16:38, 13 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
z tym uszczelniaczem to potwierdzam ,ja raz w sprinterze wymianiałem pompe po wlaniu tego dziadostwa ,układ przelewałem 4 razy bo cały czas biała woda leciała przy spuszczaniu.
|
|
Nie 17:24, 13 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
Z tego co piszecie to wszystko wydaje sie piekne az rzeczywiste zeby było tak łatwo....
Budzinak piszesz ze po wymianie wiskozy lub jak to tam sie zwie powinno byc wszystko okey , majoc nadzieje ze rozrzod nie przeskoczyl .....
Jesli przeskoczyl to koszt bede ogrome:( i sens reperacji tego to tylko po to aby opylic komus i zmienic adres zamieszkania ...
Jesli natomiast nie przeskoczyl w czym wszyscy tu zgromadzeni majo tak i jak ja nadzieje wszystko bedzie dzialac okey
Oczywisci przed zalozenim wiskozy powiem mechanikom o dokladne przeplukanie zolodka pare razy aby wyciognoc ten syf z ukladu o ktorym pisal Rafał
Odnosnie Kełysza to mam nadzieje ze to co mowi moderator to jedyne logiczne wytłuimaczenie tego problemu ....... w sumie est moderatorem musi cos wiedziec
w tym tygodniu zabieram sie za zrobienie teog:)
Cos moze przeoczylem w swojej wypowiedzi to piszcie estem skory do rozmow:)
|
|
Nie 19:07, 13 Wrz 2009 |
|
|
Kełysz
ADMIN
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolesławiec Płeć:
|
|
|
|
| |
Odnosnie Kełysza to mam nadzieje ze to co mowi moderator to jedyne logiczne wytłuimaczenie tego problemu ....... w sumie est moderatorem musi cos wiedziec
w tym tygodniu zabieram sie za zrobienie teog:)
Cos moze przeoczylem w swojej wypowiedzi to piszcie estem skory do rozmow:) |
Moderator słuzy do pozadkowania forum i poprawianiu niektórych nie czytelnych wypowiedzi. Nie zawsze moge miec racje. Ale w serwisie zawsze daja gwarancje na swoje czesc tak czy owak warto spróbowac. Choc ja sam wolałbym to zrobic:P
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 13:14, 14 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
Sopko Kełysz wiem ze wymiana pompy jak i wiskozy to nie problem sam czasami coś tam wymieni jak filtr paliwa czy oleju wiem dobry estem ale założenie paska to już nie moja liga
To kiedy będziesz w UK ??? robota czeka na Ciebie:)
|
|
Pon 15:39, 14 Wrz 2009 |
|
|
Kełysz
ADMIN
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolesławiec Płeć:
|
|
|
|
Nie wybieram sie tam:P
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:43, 14 Wrz 2009 |
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
Nie myśl narazie o żadnych kosztach odnośnie rozrządu. Nie sprawdzą czy wszystko jest na znakach tak jak powinmo i tyle.
Plan działania
Spuszczenie tej śmietany która jest w układzie i przelanie układu pare razy aby ten akt desperacji zniwelować do minimum.
Zdjęcie osłon rozrządu i obejrzenie znaków ( wystarczy kluczem zrobic kilka obrotów silnika )
Założyc nową pompe jak rozrząd będzie oki ( zatarta czyli tak czy inaczej trzeba )
No i założenie tego wiatraka ( nadal niewiemy czy to visko czy elektro )
Odpalenie , odpowietrzenie i zarabianie kasy aby się zwróciło.
Wiem ze łatwo jest tak mówić ale jak w pracy myśli się o dupie Maryny , jara sie szlugi i juz szykuje umysł do fajrantu to za dużo się nie pomechanikuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:49, 14 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
WIatrak to jednak elektro, wytlumaczyli ze jakies zwarcie bylo w srodku i przewody ktore indukuja prad stopily sie i praktycznie przyspawaly w srodku, wiatrak przestal sie krecic , nagrzal od paska i rozpadl...
no nic, kminie
|
|
Pon 18:19, 14 Wrz 2009 |
|
|
Budziniak
FACHMAN
Dołączył: 01 Cze 2009
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Warszawa-Wola Płeć:
|
|
|
|
kmiń kmiń stary bo kasa ucieka z kazdym dniem jak auto nie jeździ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 21:56, 15 Wrz 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
Witam
Mam prośbę mam do naprawy iveco 2003 mam drgania tak zaczynaja sie przy90km/h drgania sa coraz mocniejsze ze wzrostem predkosci. Wal juz wyważyłem koła przednie dobre ale ma na tylnej osi(moscie) trzy opony dobre ale jedna zewnatrzna jest prawie łysa na krawedzi zewnetrznej. Czy wiecie moze dlaczego on moze zdzierac jedna opone ? pomózcie mi pilne
|
|
Pią 21:35, 09 Paź 2009 |
|
|
|