[LT 35] brak zasilania pompy paliwa

Witam

Auto LT 35, 2.5 TDI, 102KM, 98 rok.

Mam problem z tym autem, nagle zgasło i nie chce odpalić.
Efekt jest taki, że na PLAKA kręci do póki pryskam, potem gaśnie.
Wygląda to tak jakby paliwo nie dochodziło, mam alarm w aucie i obwód zasilania pompy jest przecięty więc w to miejsce gdy podłączam żarówkę to żarzy się około 10 sekund (czyli dopływ prądu do pompy jest), a potem gdy przestają grzać świece żarowe to napięcie na pompie również znika....
Po około minucie zaczyna migać kontrolka świec żarowych.
Gdzie powinienem szukać usterki ?
Podejrzewam, że przyczyna tkwi w jakimś przekaźniku ale nie wiem ewentualnie w którym. Sprawdzałem dwa przekaźniki pod kierownicą oraz przekaźniki, które znajdują się pod fotelem kierowcy i wydają się być sprawne. Są gdzieś jeszcze inne przekaźniki ?
Czy może całkowicie gdzie indziej szukać przyczyny ?

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Podłączałeś to w ogóle ?

Post został pochwalony 0 razy

Poprowadź przewód od akumulatora pod zaworek odcinający i spróbuj odpalić,tylko tamten przewód odepnij.Sprawdź jeszcze bezpieczniki.Ale jak się żarówka żarzy to jak by nie było dobrego przejścia,sprawdź ile jest wolt.Może być i kostka stacyjki.

Post został pochwalony 0 razy

W które dokładnie miejsce bezpośrednio do aku się podłączyć ?
Z góry na pompie widzę jeden przewód przykręcany nakrętką, z takiego jakby "kapturka" wystającego, to jest to ? Bo jeszcze jakiś cienki przewód wchodzi gdzieś z dołu pompy.
Ja tego alarmu nie podłączałem ale dziwi mnie to, że na obwodzie zasilania pompy znika napięcie jak przestają grzać świece żarowe.

Post został pochwalony 0 razy

Ten u góry ten dolny to do prze stawiacza konta wtrysku.Tam jest nakrętka na 8 kluczyk lub wsuwkę.Przewód od akumulatora lub jak znajdziesz gdzieś prądowy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Czw 20:57, 21 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Podłączyłem ten zawór bezpośrednio do aku i słychać jak "cyka" ale nadal silnika nie można uruchomić. Dymu żadnego z rury nie widać więc chyba pompa nie podaje paliwa ?
Paliwo za filtrem jest ale coś z tą pompą chyba nie tak.
Sprawdzałem nawet czy czasami nie jest urwany pasek od pompy ale jest cały, pompa kręci. Bezpieczniki też wszystkie ok.
Co można jeszcze sprawdzić ?

Post został pochwalony 0 razy

Poluzuj przewody na wtryskach i kręć silnikiem czy pompa podaje paliwo.
Zobacz jeszcze na sterownik silnika czy przewody nie zaśniedziałe.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Czw 21:55, 21 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Odkręciłem nakrętki na wtryskach i sucho, nie podaje w ogóle paliwa, miałem oczywiście zawór podłączony na krótko. Przed samą pompą w obu wężykach jest paliwo.
Czy jest możliwość, żeby ten zaworek pomimo "pykania" był zawieszony albo po prostu nie działał ?
Zauważyłem, że chyba można go wykręcić, czy można ? Czy wyleciały by jakieś sprężynki, kulki itp i nie dało by się tego poskładać z powrotem ?

Czy może pompa siadła ale chyba by chociaż pare kropel poleciało czy niekoniecznie ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ArkadiuszB dnia Czw 22:26, 21 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Paliwo jest?spróbuj czy pociągniesz ustami paliwo koło pompy jak ci się da ściągnąć przewód zasilający tylko go przedłuż kawałkiem innego lub podłącz pompę z pojemnika czy zaciągnę paliwo.Kontrolka świec ci jeszcze miga?jak miga to naciśnij pedał hamulcowy.

Post został pochwalony 0 razy

Tak, paliwo jest.
Z tych węży grubych przy samej pompie mogę śmiało się napić paliwa.... Smile

Kontrolka świec żarowych faktycznie już nie miga, o co w tym chodzi ?

Czyli paliwo przed pompą jest, a za pompą już nie ma pomimo, że zawór podłączam bezpośrednio pod aku i słychać jak "cyknie".

Zastanawiam się czy ten zawór mogę wykręcić i wstawić nowy czy nie jest to element wymienny ?
Tak jak wyżej pisałem: nie ma tam jakiś kulek czy sprężyn które wypadną jakbym wykręcił ten zawór z pompy ?
Bo wygląda na to, że on nie puszcza paliwa skoro ani jedna kropla za pompą nie idzie.

Post został pochwalony 0 razy

Zaworek możesz wykręcić tam jest malutka sprężynka i grzybek,wyciąg grzybek i sprężynę a resztę wkręć.Tylko jak zapali to go nie zgasisz,musisz włączyć bieg i zdusić go.Podaj mu jeszcze Plaka czy nie zaciągnie tylko wepnij przewód sprawdź jeszcze przed rozebraniem zaworka.Bo może być też że pękła sprężyna w pompie.Odkręć jeszcze zaworek ciśnieniowy ze sterownika pompy[przelew]i przy kręceniu powinno ci wyrzucać paliwo jak jest.

Post został pochwalony 0 razy

Odkręciłem zaworek, wyciągnąłem sprężynkę i ten grzybek z pompy i nadal nie może odpalić.
Długo kręciłem i nadal ani jedna kropla za pompą.

Post został pochwalony 0 razy

Ściąg przewód przelewowy lub wykręć ten zaworek ciśnieniowy co ci pisałem i pokręć czy pompa wstępna zaciąga i stwarza jakieś ciśnienie,jak stworzy to powinno ci lecieć z przelewów.Pompa się obraca? wcześniej coś robiłeś może śruba na wałku rozrządu popuściła i koło stoi a z pod osłony słabo widać.Jak masz możliwość podłącz pod komputer i podaj kod błędu.

Post został pochwalony 0 razy

ściągnąłem pokrywę od strony kabiny i pompa normalnie kręci i ku mojemu zaskoczeniu auto odpaliło ale po minucie zgasło. Dodam, że cały czas nie ma sprężynki ani grzybka w elektrozaworze.
Potem odpaliłem jeszcze 4-5 razy i za każdym razem samo zgasło, a teraz znowu nie odpala.
Podaję kody błędów z dnia wczorajszego:

	Kod:
	01268 - Quantity Adjuster (N146) 18-00 - Upper Limit 00553 - Mass Air Flow Sensor (G70) 27-00 - Implausible Signal 01237 - Fuel Shut-Off Valve (N109) 31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent

Potem były wykasowane i dzisiaj pojawił się tylko ten

	Kod:
	01237 - Fuel Shut-Off Valve (N109) 31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent

Dodam, że napięcie na elektrozawór nadal znika, gdy świece przestają grzać.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ArkadiuszB dnia Pią 12:21, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

01268 Nastawnik dawki N146 - Różnica w regulacji [uszkodzona pompa lub nastawnik] sprawdź przewody do pompy paliwa i tak jak pisałem wtyka do sterownika silnika[komputer] masy koło silnika
01237 Zawór odcinania dopływu paliwa (N109) masz go wypiętego dlatego ci wychodzi błąd
W nastawniku pod tą pierwszą pokrywą są przewody tylko ściąg tą plastykową nakładkę jak był już czyszczony to jest lutowany i mógł lut puścić,bo jak nie był to są zgrzewane.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Pią 16:09, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Kable wyglądają ok, wtyczki i gniazda również więc zostaje nastawnik ?
Jak wyjąć pompę ? bo widzę tam tylko jedną śrubę "17" ?
Jest gdzieś jeszcze jakaś śruba schowana ?

Chciałbym wyciągnąć pompę i wyczyścić ten nastawnik bo już mi ręce opadają.

Mam jeszcze takie pytanie:
Czy nastawnik mógł powodować to, że pompa ani kropli nie podawała paliwa jak miałem nakrętki z wtrysków odkręcone ?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ArkadiuszB dnia Pią 18:31, 22 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Jak ty nie widzisz śrub do pompy to nie wykręcaj bo nie zrobisz tego i do wymontowania nastawnika nie trzeba wyciągać pompy.Musisz mieć jeszcze specjalny klucz do jednej śruby nastawnika.

Post został pochwalony 0 razy

Już widzę te śruby, są pod kołem zębatym, które trzeba było by zdjąć.
Więc jutro zajmę się nastawnikiem pompy.

Czy wystarczy, że spiszę sobie wartość czujnika przesuwu ?
Bo dawkę paliwa nie jestem w stanie zmierzyć bo silnik nie uruchamia się.

No i jeszcze podstawowe pytanie, czy nastawnik paliwa może powodować to, że pompa nie podawała ani kropli paliwa ? bo może czyszczenie i tracenie czasu mija się z celem i sama pompa jest trafiona ?

Niezręcznie się czuję, gdy zadaję tyle pytań ale nie mam wyjścia ....

Post został pochwalony 0 razy

Wałek mimośrodowy nastawnika dawki porusza przesuwkę regulacyjną na tłoczkach wysokiego ciśnienia i przez to zostaje ustalona dawka wtrysku paliwa.
Przez to jest ważne przewody pompy od sterownika.
Nie raz jest że ta przesuwka się przyciera i nie ma regulacji.Zrub rysę na sterowniku i pompie od strony silnika a drugą na przeciwko niej z drugiej strony,będzie ci lepiej złożyć.Może to ci jeszcze pomoże,nie ten samochód ale pompa podobna;
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Nie 18:49, 24 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy

Niestety auto nie odpala. Nastawnik wyczyszczony i bez rezultatów.
Kręci, dym z rury troszeczkę leci i nie może odpalić.
Wydaje mi się, że pompa jednak padła bo z przelewu jak kręcę to bardzo małe ilości paliwa lecą, chyba, że tam ma tak mało lecieć.
Możecie podać zaufaną i godną polecenia firmę, która zajmuje się regeneracją pomp ?
Chyba, że jest jakiś "domowy" sposób na sprawdzenie czy pompa jest padnięta ?

Post został pochwalony 0 razy

Prąd na zaworek już idzie?jak nie to szukaj bo coś jest nie tak z tymi prądami,odpalaj na Plaku to może wyskoczy jakiś błąd.

Post został pochwalony 0 razy

Prąd na zawór już normalnie dochodzi - uszkodzony był przekaźnik (jutro napiszę, który może komuś się kiedyś przyda info).
Auto jednak nadal nie odpalało, aż w końcu zaskoczył po wymianie nastawnika (używany).
Podaję błędy jakie się pojawiały (ten pierwszy to, gdy rozłączane były po kolei różne części)

Kod:

00777 - Accelerator Position Sensor (G79)
27-10 - Implausible Signal - Intermittent
01237 - Fuel Shut-Off Valve (N109)
31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent
01268 - Quantity Adjuster (N146)
17-10 - Control Difference - Intermittent
01268 - Quantity Adjuster (N146)
18-00 - Upper Limit
01269 - Commencement of Injection Valve (N108)
31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent
00513 - Engine Speed Sensor (G28)
27-10 - Implausible Signal - Intermittent
00765 - Modulating Piston Movement Sensor (G149)
35-00 - -

Po wykasowaniu pokazywały się takie

	Kod:
	01269 - Commencement of Injection Valve (N108) 31-10 - Open or Short to Ground - Intermittent 01268 - Quantity Adjuster (N146) 18-00 - Upper Limit 01268 - Quantity Adjuster (N146) 17-10 - Control Difference - Intermittent

Po dalszych poszukiwaniach pojawiał się jeden, którego nie dało się wykasować.
Auto nie mogło wkręcić się na obroty, max to 2500 przy wdepniętym gazie i schodziło na niskie bardzo długo.

	Kod:
	1 Fault Found: 01268 - Quantity Adjuster (N146) 18-00 - Upper Limit

No i nagle został znaleziony JEDEN kabelek przy samej wtyczce komputera, który był przełamany...
Po jego skręceniu auto normalnie odpala, normalnie wkręca się na obroty ale jak puszczę gaz to strasznie wachluje obrotami. Nie można tego ustawić. Żadne błędy się już nie pojawiają.
Czy jest to wina nastawnika ? Jest on używany więc prawdopodobieństwo, że nie jest sprawny w 100% jest spore.
Dodam, że na VAGu w grupie 008 pozycja 3 ma wartość 27,2 (jest to wartość żądana ?? ), a w pozycji 4 jest wartość 29,0-29,2 (to jest wartość rzeczywista ?? )
Co zrobić aby te wartości zrównać bo podejrzewam, że tu tkwi problem, chyba że jestem w błędzie ?

Post został pochwalony 0 razy

Pisałem ci dwa razy sprawdź okablowanie i wtykę koło komputera,to napisałeś że ładnie wyglądają i co??uniknął byś grzebania.Nastaw dawkę paliwa,nie wiem jaki jest kod silnika ale powinna być w silnikach 1.2 do 1.9V.U ciebie ustaw na 1.5V i zobaczysz jaka będzie reakcja,to jest im mniej jest Wolt tym dawka jest większa tylko nie pamiętam już na którym to kanale bo teraz jest cdif2.Poluzuj sterownik i lekko do koła pompy ale to dziesiątki mm,ropa ci będzie lekko ciekła ale dasz radę bo to musisz na odpalonym silniku i najlepiej we dwóch.Ale jakbyś poczytał do końca o czyszczeniu nastawnika to tam jest .

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Śro 11:42, 27 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Czytałem dokładnie o czyszczeniu nastawnika.
Problem jest w tym, że nie da rady tego ustawić, obroty skaczą na jałowym biegu, silnikiem trzepie, dopiero uspokaja się powyżej 1500 obr. Jak silnik chodzi na wolnych to napięcie na nastawniku waha się od 1.200V do 1.800 V i nie może utrzymać stałego napięcia.
Natomiast korekta na wtryskach to +1.2 / -2.99 / -2.99 / +1.7 / -1.2
Więc się zastanawiam czy trafiły mi się dwa uszkodzone nastawniki czy to już efekt, że pompa siada lub siadła ? Auto ogólnie normalnie przyspiesza, ładnie się zbiera, jak na 500 tyś. km to ma siłe rozpędzić się do 140 km/h. Więc sama pompa chyba jest ok ?

Post został pochwalony 0 razy

Spróbuj przestawić na zgaszonym silniku tylko bardzo delikatnie i przejrzyj jeszcze tą wtykę przy sterowniku może któraś szpilka się skrzywiła.Błąd sterownika dalej wychodzi?Sprawdź jeszcze mocowanie tych przewodów pod pierwszą pokrywką w sterowniku pompy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Czw 10:43, 28 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz

Błędów już żadnych nie ma, sprawdzane na bieżąco kilkakrotnie przy agresywnej jeździe.
Nastawnik przestawiany był na zgaszonym jak i na zapalonym silniku, pozycje zmieniane były dosłownie w dziesiątkach milimetrów pukając kluczem w nastawnik. Mocowanie przewodów też sprawdzałem pod kątem czy nie są wizualnie i fizycznie luźne, nawet przelutowałem jeszcze raz aby wyeliminować ewentualne zimne luty, dodatkowo sprawdzałem przyrządem czy nie ma gdzieś przerwy pomiędzy wtyczką a mocowaniem przewodów pod pierwszą pokrywką.

Post został pochwalony 0 razy

Ruszaj jeszcze tymi przewodami przy komputerze jak pracuje silnik,rozbierz ten sterownik co masz wyczyść i możesz go założyć.

Post został pochwalony 1 raz

Okazało się, że 2 sterowniki były trafione.
Wsadziłem trzeci i silnik elegancko pracuje.
Dziękuję za pomoc, dla Romana oczywiście "POMÓGŁ" za wytrwałość Smile

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy