Niedogrzany silnik [LT 35]

Witam

Mam pytanie odnośnie temperatury silnika.
Występuje jakaś anomalia...
Zimą auto było u mechanika (bardzo się grzało - ponad 90 st. C przy normalnej jeździe) wymieniał uszczelkę pod pompą oleju (zabawy jak nic...).
Po odbiorze auta grzanie silnika ustało, ale na tyle, że silnik się już więcej nigdy nie dogrzewał do temp. roboczej.
Była zima więc myślałem, że może tak jest no ale lato całe minęło i w sumie na dłuuugiej trasie dwa razy temperatura doszła do 90 st. C. i to przy ciężkim bucie ...
Termostat trzy razy wymieniałem na nowy więc małe prawdopodobieństwo, że to on jest przyczyną.
Myślałem, że być może czujnik temperatury jest uszkodzony no ale każdy wąż mogę normalnie ręką dotknąć (po długiej jeździe).
Ogólnie woda nie podchodzi powyżej 45-50 stopni.
Silnik też nie bucha ciepłem.
Wiskoza jest sprawna.
Wszystko wygląda na to, że po prostu nie nagrzewa się i tyle, ale pytanie dlaczego ?

Jest możliwość aby mechanik, źle podłączył węże i dlatego tak się dzieje ?
Mam też trochę rozregulowaną pompę paliwa (rano przy odpalaniu zakopci na siwo) ale to chyba nie ma aż takiego wpływu na temperaturę silnika ?

Kolega ma taki sam silnik i po przejechaniu około 5-7 km temp. jest w granicach 70-80 st. C.

Co mogę jeszcze sprawdzić ? ewentualnie może jakiś rysunek układu chłodzenia w tym autku, to sprawdzę czy oby na pewno jest wszystko dobrze podłączona.

VW LT 35, 2.5 TDI 102 konie (AHD)

Pozdrawiam

Arek

Post został pochwalony 0 razy

Witam. Kolego może masz wyjęty termostat i silnik się nie dogrzewa. Zacznij od sprawdzenia lub wymiany na nowy termostat. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

witam tez stawiam na termostat,,od tego zacznij
pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Termostat mam bo wymieniałem aż trzy razy (za każdym razem na nowy) więc nie mam wątpliwości, że tam jest.
Zaczynam się zastanawiać czy czasami odwrotnie nie jest włożony ale chyba nie da rady go odwrotnie włożyć.
W każdym razie mam go dłuższą stroną (tam gdzie jest ruchoma część i sprężyna) w stronę silnika).
Nie mam pojęcia co tam jest grane ale coś jest nie tak.

Post został pochwalony 0 razy

wyciag ten termostat,zobacz czy sprezynka pracuje ,bo nowy to nie znaczy dobry,niekiedy tak jest,mam racje panowie.........a kupiles podrobe czy oryginal????

Post został pochwalony 0 razy

zeby zaoszczedzic zabawy to pierw przetestuj stere termostaty.wloz je poprostu do jakiegos naczynia z woda podwieszone na drucie zeby nie dotykaly dna i postaw na ogien.
wloz jakis termometr i kontroluj temperature oraz przy jakiej temp beda w pelni otwarte.

Post został pochwalony 0 razy

Termostaty są OK, otwierają się prawidłowo więc usterka dalej nie wykryta czyli dalej prosiłbym o jakieś sugestie.

Post został pochwalony 0 razy

powiedz mi ile ci pokazuje stopni na temp.silnika
moze czujnik klamie ?????

Post został pochwalony 0 razy

Pokazuje w granicach 40 stopni i tyle jest faktycznie (na rękę), węże można spokojnie dotknąć więc jest jakaś dziwna sprawa.
Wychodzi na to, że silnik się po prostu nie nagrzewa do wyższej temperatury tylko pytanie dlaczego ?

Post został pochwalony 0 razy

WIEZ MI ZE NIEMAM POJECIA,,serio
wjade jutro do vw i zapytam,podaj mi rok i dane auta bo musze to wyjasnic bo naprawde mnie to ciekawi
a jak zalaczysz silnik i nie jedziesz tylko stoisz to temperatura tez jest max 40 stopni,,,jak silnik popracuje z pol godzinki czy wzrasta do normy ??/
to wazne daj znac bo jak tak jest to wiem co go boli

Post został pochwalony 0 razy

LT 35 2.5TDI, 102 konie (AHD) 99 rok

Odnośnie wzrostu temperatury to po 2 godzinach jazdy z prędkością ~100 km temperatura nie wzrasta.
Jak załaduję mu tone towaru to wtedy temperatura dojdzie do tych 70 stopni ale to naprawde jak mu deptam na gaz i to sporo.
Nieraz stoję w korku po 20 minut i temperatura też nie rośnie.

Tak jak szybciej pisałem, kolega ma takie samo auto z tym samym silnikiem i jak nim jechałem z rana to po paru kilometrach (na pusto) temperatura dobiła do 70-80 stopni i wcale ostro nim nie jechałem.

Rozważałem też uszkodzenie pompy wody ale jakby dawała słaby obieg to silnik by się grzał, a on jest dosłownie letni.
Coś zostało spartaczone po naprawie bo przed to był problem z za wysoką temperaturą a teraz niedogrzewa się wcale.

Gdybyś kolego wpadł na jakiś pomysł gdzie mogę szukać przyczyny to daj znać, może wkońcu coś z tym zrobię bo nie ukrywam, że przez niedogrzanie silnika jest różnica w spalaniu i to spora...

Post został pochwalony 0 razy

powiem ci tak jutro wjade do vw, i zapytam experta bo wiesz czlowiek wszystkiego niewie ,a napisz jeszcze co bylo robione w tym aucie...czy nie byla wymieniana czasem chlodnica i weze....bo zastanawiaja mnie weze czy byly wymieniane bo jak tak to czy nie zalozyl ci ktos dluzszych i szerszych w przekroju i masz wiecej wody w ukladzie niz powinno byc i dlatego silnik sie nie dogzewa,,to moze byc przyczyna tego,a jak powiedza ci ze nie ,to poprostu porownaj z autem od kolegi czy wszystkie weze sa takie same i chlodnica,bo cos mi nie pasuje ,,,,
a trudno stwierdzic jak nie widzi sie auta
pozdr

Post został pochwalony 0 razy

Wymieniana była uszczelka pompy oleju. nic więcej.

Post został pochwalony 0 razy

Witam

W końcu znalazłem mechanika, który zlokalizował usterkę.
W dwóch salonach chłopaki nie byli w stanie (albo się nie chciało) dojść do tego co jest nie tak.

W każdym bądź razie był uszkodzony jakiś wężyk podciśnieniowy, który powodował, że tworzył się cały czas duży obieg - tyle powiedział mi mechanik Smile

więc problem rozwiązany - może komuś się przyda to info.

Post został pochwalony 0 razy

Po to masz przy termostacie grzybek żeby z chwilą jak się otwiera zamykał ci mały obieg cieczy i tak w koło gdy się zamyka otwiera.

Post został pochwalony 0 razy