pali olej :( masakra

Witam posiadam samochód hyundai akcent 1.3 z 95 roku, trzy drzwiowy, kupiony z komisu przebieg to prawie 20 tyś. Samochód strasznie pali olej gdzieś co 300 km trzeba dolewać litra.
Wiem że dymówa jest jak cholera i trzeba silnik nowy wsadzić ale jako biedy student ostanie ciężko zarobione pieniądze wydałem na samochód i myślałem że będzie cacy Sad

a tu takie coś, przecież są samochody które przejechały więcej a nie palą grama. No może nie grama ale na pewno nie tyle co ten.

Moje główne pytanie czy można coś zrobić tanim kosztem.

Drugie pytanie jeżdżę na Casterol 15w40, baniak 4 litry kosztuje prawie 100 zł, czy mogę zmienić na tańszy olej nie markowy oczywiście 15w40. Ostanio widziałem taki w Tesko za jakieś 50 zł 4 litry, te same parametry co Castrol.

Trzecie czy lepiej zmienić na 20w40 słyszałem że gęściejszy olej może rozwiązać problem.

Jak ostatnio byłem u mechanika to wymienił mi jedną świecę bo powiedział że to było problemem i zmienił olej. Co o tym sadzicie.

Miesięcznie przejeżdżam jakieś 1000 km, nie szarżuje bo chce żyć.

Jeśli można prosić to proszę szanowne grono o Pomoc, o porady które mniejszym kosztem niż wymiana silnika ograniczą zużycie to będę ogromnie wdzięczny

( Ps. porady typu moto doktor to dziękuje, gościu z komisu pewnie mi dolał tego główna i jeszcze gorzej załatwił mi samochód )

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez pawel27poznan dnia Wto 21:35, 24 Sie 2010, w całości zmieniany 1 raz

Dymi po odpaleniu?stawiałbym na prowadnice zaworowe. Jak odpalasz autko po dłuższym postoju to zostawia smugę dymu za sobą? jeżeli tak to głowica, jeżeli nie dymi przy odpaleniu to pierścienie.Co do oleju kup olej Lotos 10W40 zalej i będziesz jeździł tak samo jak na tym przechwalonym Castrolu za duże pieniądze.Co do mechanika jak nie palił ci na jeden cylinder to ci zmienił świecę a jak nie pali świeca to nie spalona mieszanka część wyrzuca w rurę a część spływa po cylindrze do oleju i nie raz jest dwa stany oleju i zaczyna świecić kontrolka oleju.Ale to ci powinien powiedzieć czego wymienił olej.

Post został pochwalony 0 razy

Witaj.
Ratuje Cie tylko remont silnika ale taniej może wyjsc Cię zmiana silnika na inny.

Post został pochwalony 0 razy

Ja bym stawiał że uszczelniacze na zaworach poszły i pierścienie i ci pali olej. Radzę ci zrób coś z tym jak najszybciej bo mój kolega tak fiata zajechał. z oriętój się i będzie kosztował remont tego silnika a ile nowy silnik. pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Kupiles auto w komisie z 1995 roku z przebiegiem 20 tys km? Czy raczej jest to 200 tys - stawiam na to drugie raczej. Blad ze wogole poszedles kupowac auto do komisu nie zabierajac ze soba kogos kto sie na tym zna i teraz trafiles na szrota od jakiegos cwaniaczka. Do rzeczy: Zobacz z mechanikiem czy nie ma jakichs wiekszych wyciekow z silnika, przy tym roczniku i przebiegu moze raczej wiecej wylewac oleju niz go palic , ale skoro dymi to zapewne go rowniez spala, jesli az tak duzo spala to glowica do zwalenia uszczelniacze na zaworach i pierscionki do wymiany, trzeba by tez pomierzyc cylindry i sprawdzic czy nie trzeba czasem szlifu bedzie robic, za duzo pierniczenia jak na auto na ten rocznik, moim zdaniem szukaj innego motoru, albo zalej M.doktora jak zrobil Twoj ''wybawca'' z komisu i pusc furke w obieg dalej. Powodzenia.

P.S. Sprawdzcie u mechaniora rowniez kompresje jaka silnik ma w temperaturze pracy, to duzo powie o stanie szczelnosci na poszczegolnych ''garnkach''.

Post został pochwalony 0 razy

głowica do remontu i pierścienie do wymiany , ale to sie nie opłaca bo moze sie okazać że tuleje cylindra tez są juz mocno zużyte a ich wymiana jest kosztowna i nie opłacalna szukaj raczej silnika

Post został pochwalony 0 razy

Pewnie że tak! Szukaj silnika z gwarancją, nie tylko rozruchową.

Post został pochwalony 0 razy