Polonez wymiana podpory lozyska

Witam mam pytania . czy ma znaczenie ktora strona wlozymy podpore na wal??? . problem tkwi w tym ze samochod drrzy przy predkosci 70km/h wymienione krzyzaki podpora lozysko przegub elastyczny most sprawdzany ma delikatny luz kola wywazone . felgi proste opony nowe. . i mimo to drrzy. wal dobrze po skrecany .oczywiscie przestawialem zęby na wale bo myslałem ze gdzies sie pomyliłem przy skrecaniu no ale nic to nie pomaga. ale jeden spec powiedzial mi ze podpora jest zle zalozona ponoc pod jakims zlym katem, i trzeba ja przekrecic, czy to moze byc prawda ?? bo nie mam zamiaru znowy rozbijac krzyzakow i przekladac ta podpore a okaze sie ze to nic nie pomoze i pewnie by sie tylko znowu skonczylo na wymianie na nowy krzyzak bo ten przy rozbijaniu pewnie by sie posypal.

Post został pochwalony 0 razy

witam cie kolego!!! mysle ze uderzenie z glowki w pedal hamulca powinno pomuc!!!!!!!
pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

ze co ?? Nie czaje;/

Post został pochwalony 0 razy

nie ma znaczenia jak załozysz podpore ,ona jest symetryczna ,problem tkwi w tym że nie zaznaczyłeś sobie wału przed rozbiciem krzyzaka,heh normalny błąd kogos kto nie czai o co chodzi,musisz obrócić wał o 180 stopni i będzie ok ,wał jest ważony w całosci .

chyba wyraznie napisalem ze mialem wszystko po znaczone . a pozatym juz obracalem go na wszystkie mozliwe sposoby

Post został pochwalony 0 razy

rozbijaj krzyzak na połowie i przestawiaj o 180 stopni i bedzie ok.

przestawialem juz o kazdy zabek tyle ze rozbilem zabezpiecznie na poczatku walu i tam przestawilem o 180stopni ,na kazdmym zabku przestawialem troche mniej drrzy ale mimo to drrzy.

Post został pochwalony 0 razy

nie na frezie ,musisz rozbićkrzyżak , obrócić wał i dopiero zmontować,frez nie ma znaczenia.powinno ci się udac jeszcze na starym krzyzaku .[bo był nowy] ale nie zawsze się udaje.

no ale jeszcze rozbije i zobacze czy to cos pomoze . no ale tak ja wyzej napisalem zlozylem go tak jak byl rozkrecony . az takiej fuszerki bym nie odpierniczyl. pozdr

Post został pochwalony 0 razy

ja sobie zawsze przed rozebraniem punktóje obydwie połówki wału ,wtedy jestem pewien że się nie pomyle przy składaniu,co prawda są tylko dwie opcje ale znając życie to się pomyliłeś.

ja sobie zanaczylem kolektorem:) i jestem pewien ze go zlozylem dobrze znaki sie pokrywaja . choc moze by tez tak ze ktos przedemna to robil i sie pomylił . bo histori samochodu nie znam wlasciciel tez nie juz takiego na byl ale wowczasz byla guma elastyczna naderwana wiec bylo bicie po wymianie troche ustalo . jutro jeszcze zrobie tak piszesz. jak to nie pomoze to dam wal do wywazenia

Post został pochwalony 0 razy

to teraz nie wiadomo na którym krzyżkau ewentóalnie może być pomyłka,lipa.

Za ważenie dasz tyle co na szrocie za waół.

No tak tyle ze tu mam wszystko mozliwe powymieniane , a na szrocie nigdy nie wiadomo jaki wal dostane . no chyba ze sie okaze ze krzywy jest ten wiec bede musial szukac jakiegos walu na szrocie.

Post został pochwalony 0 razy

sprawdz jeszcze flansze mostu gdy wał jest odkręcony podnies jedno koło i obracaj kołem ,czy flansza nie ma bicia.Miałem taki przypadek w duzym fiacie

hm tak jak myslałem rozbilem krzyzaki przelozylem wal o 180 stopni i nadal drzy ech.

Post został pochwalony 0 razy

jak pochrzaniłeś na frezie to też moga być jajka, nikt ci nic więcej nie doradzi kup inny wał.

ale na frazie ustawilem tak jak bylo bo przed przekladaniem zaznaczylem sobie punktem Razz

Post został pochwalony 0 razy

to coś z kiedyś musi być zpaszczone i ciężko bedzie dojść ładu.

Nie ma sensu sie ztym bawic , gdy by to byl ktos inny to juz dawno by go wywalil po wal . No ale nie sety jest to ojciec mej kobity wiec nie wypada;d

Post został pochwalony 0 razy