Renault Megane II 1.6 16V powtarzający się błąd

Mam takie auto (tzn klientka) wychodzi błąd P0010.
Objawy, jak dłużej postoi np po nocy, przy odpale silnik mocno wibruje i wydaje dziwne dźwięki. Nie słyszałem tego, wiem tylko to z opowiadania właścicielki auta. Wymieniłem czujnik położenia wałka rozrządu i dalej to samo. Potem wymieniłem zawór OCV i też nic nie pomogło. Podejrzewam wariator. Ale nie chcę naciągać laki dalej na koszty. Ma ktoś może jakiś pomysł jak sprawdzić czy to wariator? Bądź jak go wykluczyć? Przebieg auta (na liczniku) to 150000.

Post został pochwalony 0 razy

P0010 - Elektrozawór na głowicy do faz rozrządu nie jest zacięty?powinien działać po przekroczeniu pewnej temperatury silnika i obrotów,jest mocowany pod jedną śrubą z cewką wysokiego napięcia.

Post został pochwalony 0 razy

Wymieniłem go na nowy, ale błąd znów powrócił. Może to być wina wariatora?

Post został pochwalony 0 razy

Rano jak odpalałeś to nim szarpało czy chodził cicho tylko stukał wariator.Ale wariator powinien przestać hałasować po dodaniu gazu,a jak trzepie silnikiem na zimnym to może czujnik temperatury siedzi.

Post został pochwalony 0 razy

robiłem jedną renówkę tylko że 1.8 16v i też chodziła nierówno. gość przyprowadził na rozrząd ale przywiózł świece nowe i miał nadzieję że trzęsienie silnika się uspokoi a nic to nie dało. silnik chodził nie równo i się trząsł. co się okazało rozrząd był minimalnie przestawiony. po ustawieniu tak jak powinno być zaczął chodzić normalnie. także jak będziesz robił to niech ktoś zobaczy czy jest dobrze. być może tu inna przyczyna ale z ciekawości kiedyś zobacz przy wymianie

Post został pochwalony 0 razy

	aba667 napisał:
	Wymieniłem go na nowy, ale błąd znów powrócił. Może to być wina wariatora?

Wypnij mu jeszcze czujnik wałka rozrządu i zobaczysz jak się będzie zachowywał.

Post został pochwalony 0 razy

Roman, halotron na wałku rozrządu wymieniałem chwilę wcześniej, ale sprawdzę. Ma to sens z czujnikiem temp, tylko z kolei skąd ten błąd?

Post został pochwalony 0 razy

Ale sprawdź to,co do błędu to;
P0010- Silnik nastawczy położenia wałka rozrządu dolotowego obwód elektryczny / otwarty / bank1 /
P0020 - Silnik nastawczy położenia wałka rozrządu dolotowego obwód elektryczny / otwarty / bank 2 /
A to wszystko trzeba posprawdzać nie tylko ten czujnik co steruje olejem na wariator a wariator przestawia wałek,ale czujnik wałka wychwytuje to przestawianie wałka.Na silniku są zamontowane czujniki i sterowniki,czujniki wychwytują dają dane do sterownika a sterownik je przetwarza i przekazuje do sterowników.Od właściciela trzeba się było dowiedzieć jak najwięcej danych,kiedy to się stało ,czy momentalnie czy po jakiejś pracy przy silniku,samochód musi zostać na noc u ciebie żebyś ty go rano zapalił i zobaczył co się dzieje i wtedy podejmujesz decyzję.Silnik to jest ten czujnik co go wymieniłeś i sprawdź czy ze sterownika wychodzi zasilanie do niego.Czujnik temperatury jest ważny bo dopiero przy jakiejś temperaturze dopiero zaczyna działać ten zawór bo sterownik puszcza zasilanie.

Post został pochwalony 0 razy

Teraz rozumiem. Dzięki. Sprawdzę i dam znać.

Post został pochwalony 0 razy

Uporałem się koledzy. Jak kogoś interesuję to już piszę. Poszedłem na całość i wymieniłem wariator (z kompletnym rozrządem oczywiście) i wszystko jak ręką odjął.
No i miąłem nadzieję, że to koniec. Ale po jakimś tygodniu przyjechał na lawecie. Silnik zablokowany... No więc rozebrałem rozrząd, a tam wszystko ok. Zapiąłem blokady wszystko na miejscu, po prostu idealnie. No to głowa do góry. A tam rzeźnia. Tłok zmasakrowany do tego dziurawy. Urwany zawór ssący mniej więcej w połowie długości. Drugi zawór ssący z tego samego cylindra nienaruszony, czyli nie było kolizji po prostu się urwał. No i zmieniłem cały silnik....

Post został pochwalony 0 razy