STRASZNIE TRZESIE PRZY HAMOWANIU !!! HELP

Witam,
Tak jak w temacie opisalem auto to Opel Astra II 2.2 Dti, auto strasznie mi trzesie podczas hamowania, wczensiej przed 3-4 tys km wymienialem tarcze bo mialem podobnie, teraz lzej nie wiele to czuc ale czuc trzesienie podczas hamowania oraz drgania kierownicy, jeszcze kilka dni temu bylo to powyzej 120 km/h dzis juz nawet gdy jade wolniej, jednak gdy skrecam lekko w prawo lub lewo prawie nic nie trzesie , czuje jakby auto falowalo powyzej 100 km/h (plywalo), nie wiem moze sie przyzwyczailem ale takie mam odczucie opoznienie kierownicy na trasie na autostradzie czyli musze krecic wiecej obrotw kierownica aby osignac zakret ktory chcialem wczensiej , do tego gdy jade po nierownosciach typu kostka brukowa slysze stuki z zawieszenia w srodku cos stylu przerwcajacych sie butelek plastikowych, tylnie kolo jakby troche wewnatrz sie schowalo , gdy puszczam kierownice kierownica wtedy sama skreca tak jak idzie droga, np dziurka jakas to w to samo miejsce skreca kierownica dlatego musze ja trzymac caly czas, auto tak jak mowilem faluje mi sie wydaje ze to amortyzatory do wymiany, moze sprezyny nie wiem, ale czy jest mozliwe ze od tego takze auto szarpie podczas hamowania czy to wina tylko tarcz, ale tarcze wyglada ladnie i sa gladkie wiec ja juz sam nie wiem,,,,,,, Sad

Jak wiecie to napiszcie

Napisz czy samochód miał kiedys wypdek? Ustaw zbierznosc sprawdz drazki kierownicze, gumotuleje, sworznie (wszystkie podzespoły zawieszenia) Jezeli mówisz ze tyne kolo jest jakby schowane to mysle ze masz krzywe wahacze. Nie jestem w stanie okreslic tego na odległosc..

Pozdraiwam

Post został pochwalony 0 razy

Witam.
sprawdz poduszki silnika,krzywe tarcze chyba odpadaja bo byly wymieniane.
pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

z tarczami to bym uwazal, bo zmienialem ostatnio kolesiowi tarcze z przodu i uparl sie na tani material, tydzien i zdziwiony ze mu zaczelo lekko bic przy hamowaniu

Post został pochwalony 0 razy

Tzn, jesli chodzi o wypadek to mial niby lekka stluczke s przodu ale tylko ze zderzak wymienial , ale mial takze kolo od kierowcy krzywe tzn wygladalo to tak jakby ktos w kraweznik puknal i kolo na dole bylo bardziej wewnatrz a gora ku bardziej na zewnatrz, lecz bylo to ustawiane przez geometrie i u mechanika ze niby wachacz oraz drazki sa okej, faktycznie kolo wtedy sie schowalo jednak znow wtedy gora byla wewnatrz a dol jakby na zewnatrz, i niby mowil ze to amortyztor lekko krzywy ale nie az tak aby cieklo z niego wiec cos tam podpilowal na amorku i dlatego tak wyszlo po czym znow byla ustawiana zbieznosc i geometria i powiem ze przestalo, jednak potem znow bylo bicie i wstrzasy ale to dlatego ze tarcze byly do wymiany, zmienilem tarcze fakt ze z tych tanszych, ale na prawde przez okolo 3000 km, nie bylo nic wszystko ladnie dzialalo az do teraz gdy odczuwam jakby auto tak jakby plywalo troche w trasie przy wzniesieniach gdy ktos siadzie z tylu jakas osoba kolo 100 kg to takze tak jakby sciagal lekko, po prostu jakies takie dziwne odczucie i teraz nie wiem, czy to cala zwrotnice wymienic oraz amortyzatory i te wszystkie tuleje i inne podzespoly i bedzie okej czy to tarcze, ale znow jak tarcze to za bardzo sadze nie czulbym dziwnej sterownosci auta oraz tych stukow na nierownosciach ze co dziura to i odczuwanie tego na kierownicy, nie wiem, luzow w kolach raczej nie ma ani w kierownicy , takze sprawa jak dla mnie dziwna .

wymień łożyska na piastach kół przednich miałem taki przypadek w citroenie

Post został pochwalony 0 razy

Mozliwe jedno od kierowcy juz wymienilem, jakies 2,500 km temu i byla cisza jednak po jakims czasie zaczelo chyba drugie nawalac moglem dwa odrazu wymienic, pierw slyszalem tak jakby opona tarla o asfalt odglos podobny jak tiry ktore przejezdzaja przez szose i wydaja dziwny dzwiek czyli opon o asfalt i tak samo jest u mnie jedyne co nie zrobilem bo nie mailem nigdy czaso to geometrii ani zbieznosci bopo lozysku z piasta sie powinno to zrobic, ja na to jednak czasu nie mialem mozliwe ze cos tam sie poluzowalo drazek czy cos bo bylo przesilenie na ktoreyms z kol i po prostu podczas hamowania bo gdy jade po nierownej to trzesie jednak po baerdzo rownym asfalcie to prawie nic , wiec to chyba nie bedzie wina tarcz jednak, a moze i tarcze, bo to tez takie z tanszych bo to wszystko zawsze w ostatniej chwili wiadomo jak to jest ... ////