Dołączył: 12 Sie 2008
Posty: 72
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kruszwica zagople Płeć:
Stuka popyhacz.
Witam. Mam problem ze swoim neonkiem. Dodam ze na wiosne robilem głowice , rozrząd i wszystkie uszczelki góry silnika. I tak mnie natkneło zeby zalać olejem mineralnym już ( sinik w drobrej kondycji , nie brał oleju , nie kopcił , zero złych pbjawów ) i to zrobiłem. Auto chodzilo bardzo dobrze lecz do tych zimowych dni. Nagle zaczął stukać popyhacz i nie chce nawet przestać na ciepłym silniku. Mi sie wydaje ze to był wielki bład wlać olej mineralny poniewaz wiem ze w tym silniku zle go znoszą popyhacze. I teraz nie wiem co zrobic czy sprobowac zalac polsyntetykiem czy juz wymieniac popyhacze. Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach