Autor |
Wiadomość |
adagor28
Starszy młotkowy
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
|
suzuki swift 1.0 1990r. stukajace popychacze |
|
Witam, mam problem ze stukajacymi popychaczami ponieważ jak silnik jest zimny przy uruchamianiu chwile zagrają i silnik chodzi cicho ,ale na wolnych obrotach. Jak mu dodaje gazu znowu je słychać, a najprawdopodoniej jednego, po trzech czterech minutachjak silnik złapie minimalna temperature jest wszystko ok. i samochód może stać z pięć godzin i jak odpalam nic nie słychać najgorzej po nocy, dzisiaj wymienilem olej, nie za bardzo wiedziałem jaki wlać bo nie wiem jaki był wcześniej na próbę zalalem pólsyntetykiem 10w40, efekt ten sam i wydaje mi sie ze dłużej nawet słychac teraz ten popychacz jedynie co zauwazyłem że sam rozruch sinika z rana jest dużo lżejszy niz przed wymianą podejzewam ze byl zalany mineralnym, nie wiem czy spowrtem nie zmienić tego oleju na minerał, silnik nie ma przecieków nie brał oleju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pią 22:43, 13 Sty 2012 |
|
|
|
|
rawracer
Fachura
Dołączył: 15 Maj 2010
Posty: 442
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kielce Płeć:
|
|
|
|
no i ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 0:10, 14 Sty 2012 |
|
|
adagor28
Starszy młotkowy
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
|
|
|
pytam czy nie lepiej zalać świeżym minerałem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 8:46, 14 Sty 2012 |
|
|
PiotrXXX
Starszy podawacz kluczy
Dołączył: 20 Gru 2010
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć:
|
|
|
|
Kolego nie zalewaj minerala bo to ci nic nieda i teraz przy minusowych temperaturach bedzie ciezej odpalal bo bedzie gesty olej. I ciekawe czy teraz jak zmieniles olej na polsyntetyk to nie zacznie ci brac oleju
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Sob 13:26, 14 Sty 2012 |
|
|
adagor28
Starszy młotkowy
Dołączył: 22 Gru 2010
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: szczecin Płeć:
|
|
|
|
Dlatego poobserwuje jak coś to go wtedy zaleje minerał, tylko mnie zastanawia dlaczego nadal wystepuje to klepanie tego popychacza, jak odpalam silnik i jest zimny to tylko przez chwile zagrają doslownie moment , i na wolnych obrotach juz ich nie słychac w momencie dodawania gazu już tak, i jak ruszam samochodem czym wyzszy bieg wbijam tym ciszej je slychać jak silnik złapie temperature jest cisza, myślałem ze zmieniając olej coś sie poprawi a tu nic, nie wiem czy to pompa olejowa ma za niskie cisnienie na zimnym czy cos innego jest uwalone.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez adagor28 dnia Nie 11:45, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Sob 13:47, 14 Sty 2012 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|