zawsze moje autko paliło za 1 razem
na zimnym troszke trzeba bylo pokrecic a potem juz od strzala
a od jakis kilku dni bylo pare sytuacji ze za 1 autko nie odpalalo ruzrusznik krecił a autko nie załapywało a za 2 juz paliło, dlaczego tak sie dzialo?
Przykladowo jak świece wszystkie odkrecilem aby ustawić elektrody to za 1 autko nie odpaliło czemu?
potem jak po bułki pojechalem do sklepu to sytuacja sie powtórzyła
boje sie jezdzic autem , bo niewiem czy zawsze odpali
A tak przy okazji co ile wymieniać mam świeczki i kable wn na gazie?
DOŚĆ MAM TEGO ORTOGRAFIA NA POZIOMIE PODSTAWÓWKI DO TEGO CIĄGLE TE SAME PYTANIA OSTRZEŻENIE DOSTAJESZ POPRAW ORTOGRAFIĘ soviet100
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach