C5 2.0

Posiadam dosyć duży problem z Citroenem C5 2.0 benzyna 16V 2005r. Przebieg: 120 000km:)
Mam nadzieje, ze ktoś będzie potrafił odpowiedzieć na mój problem, bo zaczyna mnie przerastać.
Miesiąc temu klient przywiózł na lawecie cytrynkę, diagnoza auto jechało i padło. Próba odpalenia aku padnięty, ok naładowany akumulator, auto kreci jak młynek ok pewnie pasek sie zerwał, (kilka przypadków podobnych) rozebrany rozrząd pasek cały, na blokadach idealnie pasuje...ok rozbieramy dalej może zawory. Klient przyjechał i mówi ze parę razy jak przydusił(160-180km) auto to był stuk i auto gasło ale po chwili odpalało normalnie i jechał dalej ze na 10 000km 3litery oleju dolewał wiec jasna sprawa pierścieni pewnie nie ma. Głowica zrzucona , tłoki maja luz wyczuwalny.Uszczelka nie puszczała, blok prosty. Rozebrane wszystko w cylindrach widać jeszcze szlify wiec na pewno ok. Nowe pierścionki(tłoki sztywne), panewki na wal, dol złożony. głowica splanowana i sprawdzona, wymienione uszczelniacze, uszczelka głowicy, nowy kompletny rozrząd, świece. Ok palimy...zonk auto nie pali ciśnienie na cylindrach na każdym równo po 8?wdmuchujemy ciśnienie do cylindrów ucieka zaworami i strzela w kolektor przy kręceniu szukam szukam ok regulatory olejowe(stare przycierały sie) wymienione na nowe wdmuchuje powietrze i nigdzie nie ucieka pale, ciśnienie po 6 na każdym garnku...próba olejowa pol strzykawki na cylinder ciśnienie 9.5.Auto pali chodzi bardzo nie równo, chodzi dopóki jest olej później gaśnie. Części były z wyższej polki bo klient życzył sobie. Bledy na kompie. Sonda lambda, Regulacja składu mieszanki, Wypadanie zapłonu cylinder 4, Niskie napięcie zasilania czujników. Zaluje ze nie sprawdziłem ciśnienia jak auto przyjechało teraz można gdybać jakie było od początku. Jakieś pomysły, wyjmować tłoki? dziwi mnie te równe ciśnienie na każdym cylindrze...i jest ciśnienie oleju.Rozrząd jest na blokadach wiec jest na bank dobrze.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Didi1991 dnia Czw 22:31, 24 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Prawidłowe ciśnienie ma być : 1:10,8
Błędami bym się nie sugerował bo to francuz to tak ma .
Masz tutaj gdzieś mechaniczny problem .

Post został pochwalony 0 razy

Problem w tym, ze nie rozbiorę znów wszystkiego i nie wymienię na nowych częściach, bo to nie miałoby sensu:( wiem jakie ciśnienie ma być.

Post został pochwalony 0 razy

pierścienie nominalne czy nadwymiar??
pompa oleju sprawna daje ciśnienie??

Post został pochwalony 0 razy

Podaj nr.błędów jakie wychodzą bo może wychodzi synchronizacja czujników a u nich siada właśnie wariator[a jest bardzo drogi 1600 zł] A 1:10.8 to nie jest ciśnienie w cylindrach tylko stopień sprężania.A tłoki w cylindrach u góry zawsze mają luz,bo tłok jest w kształcie szklanki odwróconej do góry dnem,dopiero jak się silnik rozgrzeje to nabiera odpowiednich wymiarów.To była całkiem zbyteczna robota.

Post został pochwalony 0 razy

Synchronizacja czujników tez była, ale później już sie nie pojawiała. Nie sadze ze zbyteczna, ponieważ brało 3litery oleju a pierścienie były po zapiekane.Pompa oleju sprawna. Pierścienie nominały

Post został pochwalony 0 razy

jak masz czym to zrób próbę przelewową zobaczysz czy wtryskiwacze normalnie pracują.

Post został pochwalony 0 razy

Wtryskiwacze sprawdzone wyciągnięte wszystkie i próba do naczynia...jeden leje tak sobie, a reszta b.ładnie. Zastanawiałem sie nad wariatorem o którym pisał Roman ale nie mam go na podmiankę bo nie mam takiego silnika nigdzie, a nowy to spory koszt.

Post został pochwalony 0 razy

Ja wariatory zmieniałem bo po nagrzaniu na wolnych obrotach stukały,dopiero po dodaniu gazu cichły.Ale tak samo się działo raz paliły raz nie,jak zapaliły to po lekkim nagrzaniu gasły.Ciężka sprawa z tym samochodem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Pią 21:09, 25 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz

Roman tyle ze auto nie jeździło jak przyjechało, ciężko stwierdzić czy stuka ten wariator czy nie. Generalnie jak odpali, to jest b. nie równa praca silnika, przytrzymam gaz to zaczyna sie wkręcać chodzi np tak 2000 obrotów i w zasadzie póki trzymam na gazie chodzi, a puszcze gaz to po chwili umiera. Odpala tylko po wlaniu oleju do cylindrów.Raz trzymałem go kilka minut na gazie, zaczynała temperatura chłodziwa rosnąc i było ok bawiłem sie obrotami i był ciepły, a jak puściłem na wolne to po chwili zgasł.Na początku kopcił olejem ale stopniowo przestawał aż wszystko sie wypaliło.

Post został pochwalony 0 razy

Ruszałeś głowicę wałki popychacze,a popychacze powinny się po odpowietrzać.Bo po założeniu popychaczy nie raz nie ma nawet ciśnienia bo zawory są podstawione przez popychacze.To mnie zastanawia że przy dużej szybkości gasł silnik,i teraz czy to elektronika czy szło duże ciśnienie na popychacze i silnik tracił ciąg bo zawory się nie domykały i silnik gasł i po chwili zapalał i jechał dalej.A to się dzieje jak zawór zwrotny w pompie oleju się zacina.To tylko są przypuszczenia.Podaj mu lekko Plaka czy złapie równe obroty?

Post został pochwalony 0 razy

stawiam na zawórw w pompie olejowej lub zamarzniety wydech albo niedrożny dolot

Post został pochwalony 0 razy

Zamarznięty wydech i niedrożny dolot można sobie odpuścić.

Post został pochwalony 0 razy

Panowie dzisiaj zmierzyłem dokładnie ciśnienie oleju i wyszło podczas kręcenia(nie na odpalonym) ze są 4bary. Bedzie odpowiadał za to jak sie nie mylę zaworek zwrotny w pompie? nie ma opcji wymiany bez wyciągnięcia pompy? za duże ciśnienie szlo prawdopodobnie na popychacze przez co otwiera zawory jak to mówił Roman.

Post został pochwalony 0 razy

Wariator wymieniony i auto pali na strzała. dziękuje panowie za pomoc.
Roman znów trafił

Zamykam soviet100

Post został pochwalony 0 razy