dziwne zachowanie silnika

Witam
Ostatnimi czasy zrobiło się zimno i zacząłem zauważać dziwne objawy w moim tdci (nie wiem czy to z zimna czy coś się kończy), mianowicie jak go odpalam to obroty skaczą nieznacznie ale skaczą (na tym filmiku poniżej tego nie widać bo był już trochę jeżdżony ale i tak dziwnie chodzi) jak trochę pochodzi to przestają (przejadę jakieś 7 km) a po drugie zaczął niemiłosiernie klekotać (daje link do filmików). Nie wiem czy ma to jakiś wpływ ale jakiś rok temu mechanik wymienił mi olej ale o troszkę innych parametrach z 5W30 na 5W40 ale nie sądzę żeby to miało aż taki wpływ (oczywiście mogę sie mylić) dodaj jeszcze że wszystkie filtry były wymienione jakieś 7 miesięcy temu. Za wszystkie odpowiedzi dziękuję i pozdrawiam a teraz zapraszam do oglądania. A jeszcze jedno przepraszam za kiepskie światło ale robię właśnie instalację i klapa a na zewnątrz zima aż miło więc nie wyjeżdżałem.

http://www.youtube.com/watch?v=b3OW8lh1JVQ

http://www.youtube.com/watch?v=URVt2_eNmQ8

Post został pochwalony 0 razy

Trzeba było podpiąć pod komputer czy nie jest za słabe ciśnienie na listwie,bo obroty skaczą.No i świece żarowe czy sprawne.

Post został pochwalony 0 razy

Wszystko ok pod komputer miałem go podłączyć w najbliższym czasie i to zrobię ale ze świecami to raczej nie jestem do końca pewny bo pali tak jak zawsz 3-4 razy kręci rozrusznik i działa a gdyby to były tuylko świece to z czasem zaczynał by kręcić coraz dłużej. A co do sprawdzenia świec to chyba najlepiej określić wizualnie czy są sprawne czyli wykręcić załączyć zapłon przy podłączonej swiecy i sprawdzić czy grzeje (ewntualnie podpiąć pod akumulator) i tu moje kolejne pytanie (miałem mało doczynienia z dieslami) świeca ma się grzać cała czy tylko na końcu. Pozdrawiam i czekam na kolejne propozycje dlaczego szarpanie silnikiem.

Post został pochwalony 0 razy

Świeca jeszcze grzeje po zapaleniu silnika dlatego właśnie żeby na zimnym równomiernie pracował.A może być padnięta tylko jedna nie wszystkie.Odkręć zasilanie na świece przewód do zacisku + i dotykaj do świecy jak zaiskrzy to znaczy że ma obwód a jak nie zaiskrzy to spalona a czy właściwie grzeje to trzeba wykręcić i sprawdzić czy grzeje od końca świecy.A sprawdzisz podłączając pod akumulator.

Post został pochwalony 0 razy

[link widoczny dla zalogowanych]

Tutaj masz zdjęcie jak powinna grzać świeca. A jak masz miernik to sprawdź oporność świecy nie będziesz musiał wykręcać.

A silnik będzie ci kręcił coraz dłużej jak padnie ci następna świeca.

Post został pochwalony 0 razy

Witam
Dobra Panowie sprawdzone napięcie na świecach jest i był podpięty pod komputer z komputera wyszło że były dwa błędy błąd przepływomierza i błąd modułu świec żarowych oba wykasowane i po krótkiej jeździe nie było po nich śladu (mechanik stwierdził że to nawet nie może być przepływka ponieważ auto bardzo dobrze się zbiera) i tu pojawia się niespodziewanie małe ale ponieważ auto dziwnie się zachowuje już opisuję: przy hamowaniu silnikiem (zjazd z górki) a potem próbie dodania gazu auto nie reaguje a wręcz przeciwnie zmula (obroty na łeb na szyję w dół aż do zaduszenia silnika) brak mocy itd po jakimś czasie przechodzi ale dopiero jak się poczeka (zgaszenie samochodu nic nie daje - odpala normalnie ale brak mocy). Drugą rzeczą jest też brak mocy ale jak chwile postoi i czce się cofnąć też kilka razy trzeba się namęczyć żeby było ok (pare razy zgaśnie a potem jak załapie to tak jakby nigdy nic nie było).
mam nawet małe podejrzenia na egr ale nie wiem czy słuszne bo jak by on był winny (zawieszanie się na recyrkulacji to wg mnie był by problem z odpaleniem a tu odpala normalnie).
Panowie ratujcie bo ta zima chyba mnie wykończy
Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Jak masz możliwość to podmień przepływomierz i zobaczysz, ale padnięty EGR też może być przyczyną zamulania może się zawisił. Czyszczenie powinno pomóc, możesz też go zaślepić i wtedy zobaczysz.

Post został pochwalony 0 razy

niestety nie mam możliwości podmiany przepływomierza (chyba że na nowy ale to muszę być pewny na 100 % że ten jest padnięty), co do EGR to jak będe miał chwilę czasu to go sprawdzę - ale z jednym ale czypo zawieszeniu egr silnik odpala normalnie czy też musi trochę "pomielić" zanim ruszy.
A i jeszcze jedna rzecz czy zakup takiego interfejsu jest dobrym pomysłem
[link widoczny dla zalogowanych]
Pytam bo jak pojadę jeszcze z dwa razy na podpięcie to wolał bym już zainwestować i sprawić sobie własny a po jakimś czasie go odsprzedać. Jest też prostszy ale nie wiem na jakiej zasadzie działa coś podpinane pod com a do tego nie mam takiego laptopa (same USB Muted

):
[link widoczny dla zalogowanych] , koszt dwóch podłączeń plus dwie flaszki. Cholernie zdzierają za to podpięcie Twisted Evil

Post został pochwalony 0 razy

Witam
Dobra panowie sprawa prawdopodobnie rozwiązana padnięty był EGR (prawie wogule się nie poruszał) plus cały kolektor ssący i reszta zawalona nagarem jak na razie podjąłem kroki zaradcze. Interesuje mnie co to jest czujnik położenia czy moduł wykonawczy?, dodam tylko że napięcie zasilania okoł 9 V rezystancja na wejściu 8 om. W każdym razie po demontażu świeci sie kontrolka serw ale samochód zachowuje sie normalnie, w każdym razie pojeżdżę trochę i zobaczę.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy