Fiat 126 el problem;/

Witam mam pewien nietypowy problem z moim Elegantem. Problem polega na ty ze gdy po nocy odpale go elegancko chodzi na ssaniu jak sie troszke zagrzeje zostawiam go na wolnych obrotach wkoncu chcac jechac wsiadam dodaje gazu a tu buuuuuuu po ok 10 min dodawania tak gazu aby nie zgasl a zeby sie wkrecil na obroty ruszam i maluch chodzi jak by nigdy nic!!!!!!!! Shocked

Wymieniłem gaźnik- nic
wymienilen srodek pompki paliwowej- nic
Mial ktos taki problem??
Wie ktos jak to naprawic lub jaka jest przyczyna??
Prosze o pomoc i dziekuje

Post został pochwalony 0 razy

Niepotrzebnie wymieniałeś gaźnik, wystarczyło wyczyścić dysze, sprawdzić oś przepustnicy czy nie ma luzów, wyregulować poziom paliwa i skład mieszanki. Ale jeśli gaźnik jest sprawny i dostaje paliwo, to pozostają albo świece, albo kable wysokiego napięcia. Jak i to nie pomoże to moduł zapłonowy.
Najpierw sprawdź kable i świece, bo to jest najbardziej prawdopodobne.

gaznik byl rozkrecany 3x na części pierwsze i czyszczony i byl w porzadku. A wlasnie jak sie tak doda gazu i go zdlawi to go zalewa moze to cos pomoze..

Post został pochwalony 0 razy

Gdyby się zalewał to albo musiałby być dziurawy pływak, ale wtedy wogóle by nie chodził, albo za wysoki poziom paliwa, wtedy dużo by palił. Zmień na początek kable zapłonowe, albo pożycz od kogoś na próbę żeby niepotrzebnie nie kupować.

eleganty tak mają ,że jak zimny to ciężko dodać gazu,musi sie podgrzać.może jeździsz krutkie odcinki to świece będzie zalewać i podobne objawy będą,a i luzy na zaworach sprawdź

zawory sa wyregulowana:) on nawet jak byl cieply dobrze to mu nie szlo gazu dodac. Dopiero po tym jak wszedl na obroty i sie go przytrzymało to potem juz normalnie chodzil.
PS
Maluchy jednak zadziwiaja!!! po ok 2 tygodzniach takich obiawow przeszlo mu hahaha nie wiem moze jakies syfskie paliwo bylo

Post został pochwalony 0 razy