nowe spręzyny, stare amortyzatory - czy tak można

Witajcie.

Ostatnio zabierałem się z zamiarem wymiany przednich amortyzatorów w Clio, kupiłem też nowe sprężyny.
Amortyzatory okazało się ze nie pasują (inna wersja była potrzebna - na 54 mm rozstawu śrub w Clio, a amortyzatory kupiłem 52 mm).
Założyłem natomiast na stare amortyzatory, których nie wymieniłem - nowe sprężyny. Stąd moje pytanie.

Czy można tak robić? I czy zawieszenie w samochodzie będzie miało teraz lepszą charakterystykę niż wcześniej? Czy też docelowo zakupić też nowe amortyzatory i założyć też nowe amortyzatory? Czy takie mieszanie starych amortyzatorów i nowych sprężyn jest dopuszczalne? Dodaję ze są obydwie sprężyny na jednej przedniej osi są nowe .

Post został pochwalony 0 razy

Podjedź na stacje diagnostyczną,niech sprawdzą.

Witaj.
Do amorków kupiłbym poduszki i lozyska dla pewności.Musisz je dokładnie obejrzec czy wszystko z nimi dobrze.Pamietaj ze amory/sprezyny wymienia sie parami np: lewy tył/przód,prawy tył/przód.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

tak naprawdę to pierwsze co powinieneś zrobić to sprawdzić skuteczność amortyzatorów na stacji diagnostycznej ,to one sa najważniejsze.charakterystyka twojego zawieszenia po wymianie sprężyn nie uległa zmianie,lub minimalnie, a jaki powód wymiany sprężyn?

Jedna spręzyna stara była pęknięta na górze jak się okazało po rozbiórce zawieszenia.
Jakby patrzec z przodu samochod minimalnie niżej stał, pękło jakieś jedynie 3 cm spręzyny na samym początku spręzyny przy górnym mocowaniu amortyzatora. Taki ten samochod kupiłem po prostu.
I dlatego zaczełem grzebać w zawieszeniu.
Przy duzych prędkościach np. od 100 km/h wzwyż stukało przy amortyzatorze.

Post został pochwalony 0 razy