Wybrzuszenie na oponie oraz szorujące hamulce

Panowie szwagier radził się mnie na temat pewnej sprawy, ja nie jestem w stanie mu pomóc
konretnie kupił 3lata temu vw passata b5 i jezdzi narazie bez niespodzianek

1/ jakis rok temu zauważył małe wybrzuszenie na bocznej ściance opony i takie mikropęknięcia, jest małe ale jak przejedzie sie palcem to czuć, przejechał od tego czasu ok 10tys km i jest ok czy to moze być szkodliwe? czy ta opona moze pęknąć? lepiej ją napompowac w dolnych czy górnych granicach zalecanego ciśnienia? czy jesli opony są dobre to mozna jeszcze na nich jezdzic (ta opona to prawa tylna)
jeszcze odnośnie opon to dlaczego na tylnej osi są 2 różne opony tz różne filmy, różny bieżnik tylko rozmiar ten sam, moze tak być? głębokosc bieznika jest ok wiec chcial je jeszcze dojezdzić

2/ dlaczego przy słabym hamowaniu z prędkości np 20-30 słychac taki szum, szuranie tak ma być? jak poznac ze klocki sa zużyte i tarcze? na ile orientancyjnie starczają klocki, tarcze przód i tył na ile tys km?

szerokości

Post został pochwalony 0 razy

opona może pęknąć w każdej chwili a bieżnik na jednej osi powinien być taki sam
najlepiej jak ściągniesz koło i zobaczysz jakie są grube czy już czasami nie została sama blacha

Post został pochwalony 0 razy

opony na tylnej osi sa do wymiany koniecznie i nie ma gadania ze dobre ze cos tam. bieżnik musi byc ten sam to raz i żadnych wybrzuszeń. Co do klocków to trzeba zrzucic koła i zobaczyc ile klocka zostało i jak wygladają tarcze.

Post został pochwalony 0 razy

ale jak przejechał 10k km i jest jak było to czy to jest groźne, nie widac tego wybrzuszenia tak ja pierwszy rzut oka ale jak kucniemy przyjrzymy sie to jest minimalne, nie czuje szwagier zadnych drgać itp a opony takie z różnym bięznikiem i różnych firm ma od 3lat i zaden diagnosta sie nie przyczepił
Czy te tylne opony mozna jeszcze dojezdzić? aktualnie one bieznik mają jeszcze dobry wiadomo ze nie szaleć tylko spokojnie do 80-100km/h
A co jesli opona wystrzeli to jest to groźne? ta opona jest z tylu nie z przodu wiec nawet jakby sie cos stało to auto będzie nie do opanowania? przeciez odrazu chyba nie zrobi sie flak? jakie cisnienie ma szfagier w niej utrzymywac dolną granice czy górną?
Kurde szkoda nową oponę pirelli wyrzucac jak bieznik jest glęboki tylko lekkie wybrzuszenie a on intensywnie nie jezdzi od czego powstają te bąble?
zresztą nie slyszalem zeby w osobówkach strzelały opony
patrzelismy na necie to 1 opona no name jakas fitesone czy inna kosztuje 250pln w takim rozmiarze x2 =500pln a aktualnie ma na tylnej osi jedną pirelli a drugą michellin

A jesli chodzi o hamulce to jesli juz jest sama blacha na klockach to hamulce nadal mogą dzialać? czy plyn hamulcowy ma wplyw na skutecznosc hamulców?

Post został pochwalony 0 razy

to na chu. pytasz

Post został pochwalony 0 razy

to na chu. pytasz

jak kolega niema nic mądrego do napisania to niech kolega nie pisze a punkty można nabić mądrymi postami a pyzatym kolega "arturoowiski"to taki forumowy pytacz i trzeba mu poświecić trochę cierpliwości

Post został pochwalony 0 razy

Zubi 1990 jakiej cierpliwości? Koleś kpi z forum i użytkowników. Gargamel ma rację to nie jest dziecko 5 letnie. Czy nie ma sposobu na takich " pytków"??? Zakończcie tą nie równą walkę.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy