Autor |
Wiadomość |
Gość
|
zatarte zawory |
|
Problem który tu opiszę powstał w silniku po generalnym remoncie.Szlif wału,nowe panewki ,osiowany blok,sworznie tłoka nowe dopasowane na stare tłoki na tłokach nowe pierścienie(rozmiar 102) ,tuleje stare(bez progów a lepsze materiałowo niż nowe zestawy),głowice kompletnie rozebrane na kawałki ,nowe zawory prowadnice,korki ,splanowane ,wtryski wyregulowane a dwie końcówki wtrysków nowe.pompa paliwa po regeneracji,filtry paliwa wymienione.Filtr oleju odśrodkowy wyczyszczony nowy olej (tedex) filtr powietrza wyczyszczony zalany stan oleju .wszystko złożone czysto do kupy .pierwsze odpalenie silnika i piękna praca.wszystko super.W wydechu widzialny delikatny błękit(docierają się pierścienie) Pierwsze kilka godzin pykania na około 1000/min i gasimy .Nastepnego dnia prubuję odpali silnik i słyszę tylko buf puf.Podnoszę dekle zaworowe i widzę że laska popychacza na 3 tłoku wygięta na wydechowym.Rozebrałem głowicę i zawór był w prowadnicy zapieczony tak jakby go ktoś lepikiem pomazał.Z czego to się zrobiło? Wyczyściłem to złożyłem do kupy i zapalił silnik pięknie.zgasiłem zapaliłem znowu i powtórka na pierwszym tłoku też na wydechu.zwaliłem wszystkie głowice i wyjołem zawory.Ssące czyste ładne a wydechowe wszystkie cztery miały początki tego "nagaru".Pomierzyłem przy okazji komory spalania w tłokach i wyszło mi że pierwszy i drugi tłok mają komorę spalania głębszą i szerszą o 1,5 mm niż tłoki 3 i 4 .Czy ktoś kiedyś machnął się z tymi tłokami przy remoncie czy ten model silnika tak ma? te zacieranie się zaworów to może byc wina oleju? Zawsze tedex używałem i był dobry .Ma ktoś z was jakąś radę dla mnie z czego to zacieranie .Pompa oleju w silniku nowa i jak dekle poodkręcałem to na zawory olej podają laski a ciśnienie zegarem sprawdzałem i ma około 4 .silnik to ciągnik zetor 7211 najprawdopodobniej prosto z czech z 92 roku.oleju poprzez ssący nie pociągneło bo sucho tam i czysto.
|
|
Nie 20:24, 10 Maj 2009 |
|
|
|
|
Tarantula
Specjalista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia/Małopolska KLI Płeć:
|
|
Re: zatarte zawory |
|
Witaj.
| | te zacieranie się zaworów to może byc wina oleju? |
Też mi sie tak wydaje.Hmm cos z ciśnieniem?
Zapytam z ciekawości...Ile kosztuje taki remont?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tarantula dnia Nie 20:50, 10 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Nie 20:48, 10 Maj 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
dokładnie nie pamiętam bo sobie robię to nie pisałem kosztów ale:
850 remont wału głowic bloku korbowodów i panewki i dystanse
580 pompa paliwa oddana stara i wzięta druga regenerowana
32 x 4 komplety pierścieni na tłoki
20 i 60 regulacja dwóch końcówek i dwie nowe
71 komplet uszczelek silnika i dwa uszczelniacze
20 stacyjka
300 paragony z pompą oleju olejem i innymi różnymi rzeczami
|
|
Nie 21:24, 10 Maj 2009 |
|
|
agata75
Gość
|
|
|
Moim zdaniem to prowadnice masz za bardzo spasowane,albo może być nawet pęknięta,oczywiście prowadnica.
|
|
Pon 9:34, 11 Maj 2009 |
|
|
sharkys
Mechanior
Dołączył: 19 Sty 2009
Posty: 279
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piła (wielkopolskie)
|
|
|
|
zle spasowane prowadnice, gdyby cos bylo z olejem lub cisnieniem oleju to problem wystapilby na wszystkich zaworach, szlifierz spiepszyl robote
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 16:38, 11 Maj 2009 |
|
|
Gość
|
|
|
No dzięki za odpowiedzi.To znaczy że zbyt mocno spasowane prowadnice czy zbyt luźne? Wczoraj poczyściłem wszystkie głowice i zawory i prowadnice(prowadnice przejechałem ręcznie wiertłem w uchwycie)zawory w wiertarkę i do białego z tego nagaru papierem wodnym.wydaje mi się że dobrze spasowane bo zawór pływa w prowadnicy fajnie i luzu wyczuwalnego nie ma.Na razie wczoraj silnik pracował dobrze i nic się nie działo .Przestawiłem też trochę zapłon bo był wtrysk przyspieszony.Z tymi tłokami co pisałem o różnych komorach spalania to doszedłem jak i co.Ktoś gdzieś kiedyś ( ale się napisało ) naprawiał i dwa tłoki z mniejszą komorą spalania włożył ursusowskie od C-360.Rozmiarem pasują do 7211 ale różnica jest w komorze i inna końcówka wtryskiwacza .Do dużej komory idzie końcówka z 4 otworami a do małej z 5 (inny kąt wtrysku) No ale tego to już tamten mechanik nie wiedział.Dlatego też dzięki większej komorze spalania zetor ten ma tak inną pracę niż sześćdziesiątka nie dymi gdy dodać mu gazu i pyka a nie tłucze. No ale to szczegół. Wymiana tych dwóch tłoków dopiero końcem czerwca bo teraz to dotrzeć muszę go i do roboty.Napiszę czy działa po tym remoncie .Pozdrawiam.
|
|
Wto 6:57, 12 Maj 2009 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|