Problem polega na tym że wymieniana była osłona rozrządu wewnętrzana czyli trzeba było rozpiąć rozrząd i po złożeniu samochód odpalił bez problemu z tym że jest właśnie błąd wypadania zapłonu na wszystkich 6 cylindrach i troche nim telepie jak by nie chodził na jeden cylinder
Silnika nissanowski 6 cylindrowy na trzech łańcuchach.
Moje pytanie jest takie czy jak będzie przestawiony rozrząd o ząb to będzie wypadanie zapłonu bo wedłóg mnie to nie,
i następne pytanie czy jak wałek rozrządu obruci sie sam (przy rozpinaniu rozrzadu) i będzie spotkanie tłoka z zaworem to czy zawór może się podgiąć, wydaje mi się że nie ale w moim przypadku jak by się podgieły to musiały by się podgiąć na każdym cylindrze co chyba jest niemożliwe
czołem
w 6-o garowym silniku na biegu jałowym aż tak niepowinno być czuć na biegu jałowym braku zapłonu na 1-ym garze
jezeli niejesteś pewny rozrządu to sprawdz go jeszcze raz
wypadanie zapłonu zawsze wychodziło mi jak była walnieta swieca ,kabel lub cewka
jak rozpinasz rozrząd i niemasz ustawiony na znaki lub blokady to zazwyczaj wałki się przestawiaja bo zawory napierają na krzywki wałka
i w tym momecie nie uszodzisz zaworów
sprawdz kompreche ,świece
moze któryś z wtrysów leci w kulki(sprawdz czy świece niesą zalane)
a w ogóle to podaj jakies dane
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach