Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Fiat Cinquecento 700- miliard problemów z odpaleniem silnika |
|
Witam ponownie...
Swój wcześniejszy post na temat swojego problemu zakończyłem i zablokowałem przed faktem dokonania wymiany gaźnika. Za szybko wypowiedziałem się na temat naprawy zamykając post, bo byłem dosłownie na milion procent pewien, że po zamontowaniu nowego gaźnika auto ruszy!
Myliłem się jak ta lala...
a więc, zaczynamy od początku...
Zaczęło się w grudniu, gdy auto zaczęło palić mi około 9,5-10L w mieście. Sugestie z innych forów to : przemyć i wyregulować gaźnik. I tak też zrobiłem... Kupiłem zestaw naprawczy, nową dyszę, pływak itp. Przyjechałem do domu, zgasiłem kompletnie działający silnik, wykręciłem gaźnik, przyniosłem do domu, przemyłem, wymyłem, przedmuchałem powietrzem z puszki, skręciłem... i...
tak już od grudnia , autko stoi na parkingu bo nie mogę odpalić. Na mechaników pieniędzy nie mam , niestety...
Wojowałem z gaźnikiem do ubiegłego tygodnia. W końcu uzbierałem 300zł i kupiłem taki sam WEBER po regeneracji. Myślałem , że problem minie, i w tym miejscu, zakończyłem poprzedni post.
Niestety....
Na nowym gaźniku Fiacik nawet nie kichnął. Sprawdziłem iskrę! Nie ma!
Wymieniłem moduł i przewody.
Nadal auto nie odpala.
Mam już dość. Przeczyściłem czujnik na wale, sprawdziłem dosłownie wszystko.
Jedno mnie dziwi...
Dlaczego w filterku jest tak mało paliwa??
Może to być wina pompy?
I ostatnie pytanie... Czy zalewane świece mogą się uszkodzić?
Są w nim obecnie nowe BOSCH (przejechane na nich 50-80km)
Gdy kręciłem rozrusznikiem przy próbach odpalania, świece były zalewane. Suszyłem je w domu.
Jest taka możliwość że padły świece?
Pomóżcie mi, bo już naprawdę rozkładam ręce.
|
|
Pon 17:25, 19 Kwi 2010 |
|
|
|
|
Tarantula
Specjalista
Dołączył: 08 Sty 2009
Posty: 1100
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 34 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Belgia/Małopolska KLI Płeć:
|
|
|
|
Zmien swiece.Przeciez to groszowe sprawy:)
Ps: Sory,niedoczytałem:)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tarantula dnia Pon 17:49, 19 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Pon 17:48, 19 Kwi 2010 |
|
|
Kełysz
ADMIN
Dołączył: 04 Mar 2009
Posty: 1636
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Bolesławiec Płeć:
|
|
|
|
Sprawdz napięcie na cewce. Kopułke czyściłes?
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 17:56, 19 Kwi 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
W 700 nie ma kopułki, jest podwójna cewka. Jak świece są mokre to znaczy że paliwo jakieś dostaje, ale na wszelki wypadek sprawdź pompę paliwa, czy membrana nie jest dziurawa. Sprawdź wiązkę idącą do cewki czy nie jest przerwana na kostce, poza tym jest jeszcze jeden słaby punkt w tym wynalazku. Przewód masowy pod zbiorniczkiem wyrównawczym jest przykręcony do nadwozia śrubą na nadkolu. To się lubi urwać od drgań. Wtedy też go nie odpalisz.
|
|
Wto 18:12, 20 Kwi 2010 |
|
|
zubi1990
FACHMAN
Dołączył: 23 Lut 2009
Posty: 592
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: SPYTKOWICE Płeć:
|
|
|
|
sprawdz aku może słabe idaje słaby prąd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 20:11, 20 Kwi 2010 |
|
|
Gość
|
|
|
Kombinowaliśmy, i wyszło na to, że na cewce nie ma masy...
Poprowadził znajomy kable od cewki (dodatkowy, masowy) do alternatora... Było ok przez 1 dzień. Następnego dnia nie odpalił... Znowu to samo. Wszystkie kable masowe widoczne pod maską są jak nowe lub nowe.. Czyściłem, skręcałem ponownie. Sprawdzane miernikiem na zwarcie, jest ok...
Na innym forum powiedzieli mi, bym przewody masowe z belki przeniósł w inne miejsce... Dziś to zrobię, bo już naprawę nie wiem , co się dzieje... Gdzieś masa ucieka, ale gdzie?
Gdy dotykam kabiny auta przewodem od miernika (w miejscu masy na nadkolu) i dotykam cewki na zwarcie, nie ma przejścia...
Dziś rozkręcę uchwyty cewki , te przewody masowe z belki i skrzyni i je poprawię. Dodam jeszcze dodatkową masę gdzieś z kadłubu silnika do nadkola... Jak to nie pomorze, to chyba podpalę całość i pójdę na kawę...
|
|
Pon 11:36, 26 Kwi 2010 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|