koledzy mam taki problem auto jak w temacie .auto ogulnie pracuje poprawnie choc wydaje mi sie że straciło troche na mocy,w aucie założona jest instalacja lpg stag 4 choc niewiem czy to ma jakiś związek z usterką,a mianowicie gdy sie tylko wdepnie pedał gazu do końca i obroty dojdą do odcinki,silnik nagle spada z obrotów i gaśnie nic nie daje wciskanie pedału gazu w podłoge po zgaśnieciu słycha tylko jakiś przekażnik jak cyknie,po ponownym odpaleniu silnik pracuje normalnie aż do nastepnej próby dania go do odcinki. może ktoś z was miał taki problem.dodam że vag nie pokazuje żadnych błędów.pozdrawiam
po dojsciu do do max obrotów przeciez jest odcinka i na ułamek sekundy wtryski nie podają paliwa zeby nie wszedł na wyzsze obr. To jest chyba sterowane z ecu. Postaraj sie zlokalizowac który to przekaźnik tyka. Od czegoś trzeba zacząć...
zamontowana jest sekwęcja więc przy 5500 obr\min gaz przełancza sie na pb i tak jak pisałem raz odetnie i całkiem gaśnie przepływka raczej odpada czujnik hala w aparacie jest sprawny ,czujnik obrotu wału też dziś zlokalizuje który to przekażnik mi tam cyka
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach