POMOCY PROBLEM ZE SPRZĘGŁEM W PASSACIE B5

Witam Serdecznie mam problem ze sprzęgłem w PASSACIE B5 rok 1997 benzyna 20v A wiec przedstawie co bylo od poczadku Pedal sprzegla wpad mi w podloge ale po poruszaniu nim gora dol wskoczyl [czulem opor sprzegla] i bylo dobrze ale po jakims czasie problem sie powtorzyl Wiec stwierdzilem ze pojade do mechanika A on stwierdzil ze musi nastapic wymiana sprzegielka i pompki zakupilem nowe czesci kupilem plyn i odpowietrzyl mi go 2 dni bylo dobrze i znowu teraz tez gora dol probuje ale oporu nie czuje Ale znowu wskoczyl POMOCY
Może ktoś mi doradzi co może być przyczyną bo mechanik jest bezradny sam nie wie dlaczego po wymianie części nadal przejedzie z 5km i sprzęgło wpada w podłogę

Post został pochwalony 0 razy

To wychodzi że pompka sprzęgła się kończy jak było wymieniane hydro łożysko lub wysprzęglik po prostu się zapowietrza pompka sprzęgła.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Śro 15:37, 24 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

pompka też jest nowa i odpowietrzany był 2 razy i nic to nie pomogło

Post został pochwalony 0 razy

Pompka przy pedale hamulca? czy wysprzęglik przy skrzyni biegów? co zmieniłeś którą część.

Post został pochwalony 0 razy

no i pąpkę i wysprzęglik właśnie to jest ta niewiadoma że to jest nowe a nadal nie działa

Post został pochwalony 0 razy

a czy jest możliwośc że walęła znowu pompka bo po załorzeniu nowej auto przejechało 800km

Post został pochwalony 0 razy

Może być i tak zawsze najdłużej chodzą te oryginalne zamontowane od nowości a zamienniki nie raz się udają i też chodzą.A płyn ci ubywa? czy nie.

Post został pochwalony 0 razy

nie płyn nie ubywa:(

Post został pochwalony 0 razy

Może podjedź do jakiegoś innego mechanika, może tamten coś przeoczył lub coś jest wadliwego i jest problem. Jak się tego nie widzi to ciężko jest wróżyć.

Post został pochwalony 0 razy

no wiem że przez tłumaczenie to nie jest tak najlepiej gołym okiem zerknąć ale powiem wam że to już patrzy 3 mechanik i niby wczoraj stwierdził że niby ta pompa ale kurde jest nowa miesiąc temu założona co prawda po jej wymianie tak jak wyżej pisałem zrobił 800km i lipa więc już myślę że może ona walnęła znowu a powiedzcie mi czy gołym okiem jak mechanik ją wyciągnie to może stwierdzić że jest walnięta???
i jeszcze mam pytanko bo ten co zakładał pompe to gadałem z nim aby ją reklamować a on mi odp.że to nie ma sensu bo i tak nie uznają reklamacji i wtedy jak ją dam do reklamacji to auto musi stać 2tygodnie -powiedzcie czy to prawda bo ja juz naprawdę nie mam sił

Post został pochwalony 0 razy

witam moim zdaniem ten mechanik troche robi cie w jajo,nowa czesc zawsze podlega reklamacji jak nie dziala,,no chyba ze byla po regeneracji albo woogole wyciagnieta z jakiegos zlomu,,,,,,najlepiej sam kup i wymien to niema duzo roboty ,to moje zdanie naten temat,,,,,,jak zalozysz dobra pompe to zaloze sie ze usterka minie,,,,,
pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

rafaello1974 no też jestem tego zdania tyle że jednak kase wydałem na to i kupię następną i czy mam pewność że to jest właśnie to winne o to chodzi

Post został pochwalony 0 razy

Tylko nie wiem czy masz hydro łożysko montowane w środku obudowy sprzęgła czy masz tylko siłownik dokręcany na zewnątrz skrzyni biegów i wyciska sprzęgło poprzez dźwignię i łożysko wyciskowe.Ale to jest 1997 to jeszcze było chyba łożysko wyciskowe i łapa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Roman59 dnia Czw 16:25, 25 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz

Z reklamacją jest róznie... reklamowałem pare czesci w pewnej duzej sieci sklepów.... generalnie do miesiaca maja czas zeby uznac lub nie... wykonuja ekspertyze i tyle... jesli jest faktycznie zepsute to nie ma problemuy z oddaniem pieniedzy... Mi jeszcze nigdy nie odrzucili reklamacji....ja to robie tak ze poprostu kupuje nowa czesc a stara reklamuje i tyle zeby klient bez sensu nie czekał... No ale to już w kwestii warsztatu....

Post został pochwalony 0 razy

Roman59 tak mam łożysko wyciskowe i łapa zobaczymy co będzie dalej dzisiaj odebrałem od mechanika i jestem ciekawy ile pojeżdżę nim ale jeśli teraz wpadnie to reklamację robię bo mechanik gadał że coś ta pompka mu się nie widzi bo nie jest mokra tylko wilgotna

Post został pochwalony 0 razy

powiem tak ,zaciekawil mnie ten temat i bylem nawet u kolegi w vw service i tez powiedzial mi ze na 99.9%pompa. niektore nie oryginalne zamienniki poprostu puszczaja jedne szybciej jedne pozniej,wiadomo ze kazdy chce sprzedac oryginal to jego zarobek,,no ale sprzeglo to wazna rzecz i pokusilbym sie o kupno oryginalu,daj znac ja troche przejedziesz czy problem pozostanie, zycze zeby nie !!!!!!!!!!!!

Post został pochwalony 0 razy

Witam dołacze do dyskusji kiedys mialem podobny problem rowniez w takim pasku nawet rok i silnik nie zgadza:) po wymianie wysprzeglika i pompki nie raz po tygodniu po 2 potrafiło sprzegło zginac pomagało tylko odpowietrzanie .winna lezała po stronie pompki niby nowa lecz nie najlepszej jakosci dobra cene miala:) ale co z tego jak torche pochodziła i znow to samo sie działo co przed naprawa , wkonccu kupiłęm orginalna uzywke i samochod juz jezdzi tak rok bez zadnych porblemow ,wiec stawiał bym na wadliwa czesc,niestety teraz firmy nie patrza na jakosc a na ilosc pozdrawiam..

Post został pochwalony 0 razy

rafaello1974 tak dam znać co będzie dalej.Na razie zrobiłem 40km i jest ok ale co w niego wsiadam to już za każdą razem mam obawę że to znowu wpadnie ale miejmy nadzieję że będzie jeżdził
Faktycznie Zipero masz rację lepiej było dać więcej kasy i kupić lepszą noo ale kto wiedział że tak się utruję z nim a w końcu dałem za nią 210zł to se myślałem że to coś porządnego.
Ale mówię wam to co ja się utrułem dzień przed wyjazdem na wczasy odebrałem go właśnie od mechanika wtedy mi zakładał te części nooo iiii wracając do domu po przejechaniu 800km wpadło masakra 250km od domu w aucie małe dzieci a tu noc nadchodziła masakra 50km jechaliśmy na 2ce ale udało zaś włączyć mi się 4ke no i tak zrobiłem 200km bez zatrzymywania-ronda,światła dobrze że to była noc bo tak to tylko laweta -także auto mam 2miesiące a przeżyć wiele
BĘDĘ MONITOWAŁ WAS JAK I CO DALEJ

POZDRAWIAM WAS WSZYSTKICH I DZIĘKI ŻE MNIE WYSŁUCHALIŚCIE

Post został pochwalony 0 razy