Ceny

Ile biorą u was za podłączenie VAG , Starych Japończyków , i innych modeli .

Post został pochwalony 0 razy

U mnie w okolicy za podpięcie każde auto bez względu na pochodzenie 50-60zł.Wszyscy trzymają stawki.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

U mnie podobnie od 40 do 60 zł

Post został pochwalony 0 razy

No to u mnie ceny trochę lepsze . Za zwykłe auto koło 80 -100 zł się zaczynają ceny a za japończyki od 300zł w góre .

Post został pochwalony 0 razy

To tylko mieszkać w Twoim regionie i robić diagnostykę. Byłbym bogaty. he he no chyba nie nie tylko ja. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście mówimy o sprzęcie za 10-15 tys zł a nie laptop z kabelkiem prawda?

Post został pochwalony 0 razy

Moim zdaniem sprzęt możesz mieć za 50zł ale jeżeli robisz diagnozę i pomogłeś to kasa się należy.Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Liczy się żeby klient widział że to nie było tanie i to jest profesjonalne wtenczas płaci bo wie za co .

Post został pochwalony 0 razy

To że sprzęt jest za 10-15tyś to nie żaden plus,tylko potrzebna jest jeszcze duża wiedza na temat elektroniki samochodowej.

Post został pochwalony 0 razy

Oczywiście bo jeśli tak jak u mnie się dba o klienta tłumaczy naprawia pociesza itp to oni sobie to cenią i przyjeżdżają ze znajomymi .

Post został pochwalony 0 razy

u mnie robia wszystko niezaleźnie od marki za 50 zł - 70zł

Post został pochwalony 0 razy

ja kasuje za sprawdzenie ludzi z ulicy i nowych k.
stali i tak przyjezdzaja to poco kasowac za sprawdzenie

Post został pochwalony 0 razy

Za darmo robisz czy jak bo nie zrozumiałem .

Post został pochwalony 0 razy

jak przyjeżdza stały klient i ma cos nie tak z furakiem to diagnostyka komputerowa jest elementem naprawy a nie dodatkową usługą.

Post został pochwalony 0 razy

A co zrobisz jeśli przyjeżdża stały klient bo fotel wyjmował do czyszczenia i SRS świeci i kasować tylko trzeba . ?

Post został pochwalony 0 razy

jesli kable w kostce są całe, a klient serwisuje u mnie regularnie samochod to nie bede brał od niego 50zł jak robie to w 3 minuty na poczekaniu. Tym bardziej ze nie mam sprzetu za wpizdylion pieniondzów. Jesli kostka jest uwalona to naprawiam i kasuje za naprawe.

Post został pochwalony 0 razy

Nauczyłem się jednej rzeczy . Jak robisz za tanio to ludzie myślą że ich kantujesz itp a jak kasujesz to wiadomo za co .

Post został pochwalony 0 razy

na to ma wplyw wiele czynnikow
/przeciez ja bym mu go nie czyscil bo nie mam na to czasu a i tak zostawia dosc pieniedzy,zawsze moze jechac do konkurencji
jest ksiazka serwisowa a polacy je lubia ,no chyba ze sie myle to juz moja strata

Post został pochwalony 0 razy

Ja nie narzekam, mam sporo stałych klientów, i tak naprawde na tym to polega, Klient ma być zadowolony bo on przyprowadzi 10 nastepnych i na tym to własnie polega. Klient musi wiedziec za co płaci, a jak wydaje 50zł za 3 minuty Twojej pracy, czyli np tyle ile zarabia w ciagu jednego całego dnia pracy to mu sie nóż w kieszeni otwiera, bo juz sobie wypobraża ile zapłaci jak bedziesz robił cos wiekszego. Uwazam ze zaufanie, uczciwosc i zadowolony klient to podstawa tego biznesu.

Post został pochwalony 0 razy

doktor napisał:

Ja nie narzekam, mam sporo stałych klientów, i tak naprawde na tym to polega, Klient ma być zadowolony bo on przyprowadzi 10 nastepnych i na tym to własnie polega. Klient musi wiedziec za co płaci, a jak wydaje 50zł za 3 minuty Twojej pracy, czyli np tyle ile zarabia w ciagu jednego całego dnia pracy to mu sie nóż w kieszeni otwiera, bo juz sobie wypobraża ile zapłaci jak bedziesz robił cos wiekszego. Uwazam ze zaufanie, uczciwosc i zadowolony klient to podstawa tego biznesu.

Zgadzam się z kolegą. Marketing tzn szeptany (jedna osoba powie drugiej i tak dalej) jest skuteczniejszy od innych metod. sprawedzone. Stały klient powinien mieć takie czynności jako bezpłatnym "gratisem".

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Będąc niedawno u kolegi wulkanizatora zapłaciłem 1 !!! grosz za przełożenie kół zimowych na letnie bo byłem pierwszym klientem tego dnia.
On na brak pracy nie narzeka a drugi zakład w mieście świeci pustkami a wyposażenie podobne.
W naszym wypadku taka promocja to dość duże ryzyko ale np: " W każdy wtorek odczyt i kasowanie błędów za złotówkę" już bardziej realne Very Happy

Odnośnie sprzętu to na pewno przytaknie mi wielu że wiedza i sprzęt są bardzo pomocne w naprawie.
Sam sprzęt sobie nie poradzi...

Post został pochwalony 0 razy

Zgadza sie. Apropos promocji. ZAwsze można zrobić powiedzmy darmowy przegląd samochodu po sezonie zimowym. Wiadomo ze wiekszosc ktora przyjedzie cos bedzie miała do roboty, i w zasadzie beda to naprawiac u nas. Rozleklamowac mozna to ulotkami pod supermarketami, banner duzy widoczny przy warsztacie, i wysyłac smsa do klientów którzy byli u nas np z internetu o ile mamy ich numery telefonów. Kolejną rzecza jest strona internetowa, tak zeby byc na poczatku listy wyszukiwania w miescie. Każdy kto ma już dosc swojego swojego mechanika albo nie ma własnego warsztatu, albo szuka naprawy na już, zajrzy do internetu. Ja sie tak wbiłem na rynek i mam sporo klientów, a na mojej ulicy jest chyba ze 4 mechaników i na poczatku myslałem ze bedzie lipa z tym interesem.

Post został pochwalony 0 razy

Generalnie lata też robią swoje działam z wujkiem który warsztat ma ponad 15 lat więc to też robi swoje . Każdy mu ufa .

Post został pochwalony 0 razy

Ile kasujecie za skasowanie inspekcji ?

Za wymianę oleju biorę 30zł + 30 zł za inspekcję (normalnie biorą 50)

Post został pochwalony 0 razy

U mnie między do stówki max

Post został pochwalony 0 razy

w okolicach 50zł, ale zdarzają się tańsi, którzy mają nieautoryzowane oprogramowanie VAGa, oni zwykle na olxach się ogłaszają

Post został pochwalony 0 razy