podszkolenie sie w wiedzy motoryzacyjnej

witam
od kiedy dostalam prawo jazdy meczy mnie pewien fakt.... co zrobie jesli niespodziewanie zepsuje mi sie samochod na jakiejs drodze na koncu swiata, bede bez komorki i fachowca na siedzeniu pasazera... jednym slowem nie bede miala mozliwosci sprowadzenia pomocy

tak wiec siedze i sie zastanawiam... czy jest mozliwosc podszkolenia sie w wiedzy motoryzacyjnej w jakims warsztacie? nie mam na mysli zadnych kursow czy szkol...nie chce pracowac w tym fachu (watpie bym sie nadawala Wink

). chodzi mi jedynie o podstawowe dzialania. poza tym nie chialabym znalezc sie w sytuacji kiedy musialabym wykazac sie podstawowa wiedza na temat mojego samochodu a jedyne co potrafilabym odpowiedziec to "nie wiem". tak tez prosze o pomoc i mozliwe namiary...najlepiej w gdansku :-D :-D :-D

Kolego mam rade jak zrobiłeś sobie kategorie B to zrób E do B tak zwana przyczepa i jak będziesz jechał na koniec świata to zapnij lawetę i wsadź sobie zapasowe auto z hakiem,bo jak mówisz,że niebędzie pomocnej duszy i zasięgu.

nie kolego tylko kolezanko Wink

moze ujme to inaczej... nie lubie wychodzic na idiotke (przepraszam za slowo...pewnie jest wbrew regulaminowi) tak tez w krytycznej sytuacji wolalabym wiedziec co sie stalo z moim samochodem a nie podniesc tylko maske i patrzec w te "dziwne mechanizmy" jak na egipskie hieroglify. zalezy mi bardzo na konketnych informacjach bo wybieram sie wkrotce w dluga trase.... ktora przewiduje mase drog na odludziu, a jedyna osoba ktora zabieram jest moja siostra ktora jest jeszcze bardziej zielona w tych tematach niz ja :-D wiec naprawde prosze o odpowiedz czy jest w ogole taka mozliwosc, a jak jest to gdzie? Smile

Raczej na zadnym warsztacie nie udziela ci takich lekcji. Chłopy zapracowani zawsze sa. Ale gdy bedziesz czytac to własnie forum i uczestniczyc w nim czynnie to napewno sie czegos nauczysz.

Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Kolego jakim autem chcesz jechać?

w chicago czeka juz na mnie boski mustang '69 convertible. przewidywana trasa- legendarna route 66. jak juz sie robi taka trase to trzeba w odpowiednim stylu, tj. samochodzie :-D tak wiec moje obawy co do jakiejs usterki sa uzasadnione Wink

Witaj.
Oj kurcze ładna bryczka:)
Moja rada:Internet
Z niego dowiesz sie wszystkiego.
Kolego Ptaszek...mozesz odpowiadac normalnie,a nie zgrywac ''cwaniaczka''?
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

	Tarantula napisał:
	Witaj. Oj kurcze ładna bryczka:) Moja rada:Internet Z niego dowiesz sie wszystkiego. Kolego Ptaszek...mozesz odpowiadac normalnie,a nie zgrywac ''cwaniaczka''? Pozdrawiam.

Kolego TARANTULA przecież to forum jest dla mechaników,a nie dla jakiś początjujących gorażowców,ale chyba widze,że ty chyba nie jesteś machanikiem.Ja nie cwaniakuję tylko odpowiadam na głupie pytania.

Ptaszek1975 napisał:

	Tarantula napisał:
	Witaj. Oj kurcze ładna bryczka:) Moja rada:Internet Z niego dowiesz sie wszystkiego. Kolego Ptaszek...mozesz odpowiadac normalnie,a nie zgrywac ''cwaniaczka''? Pozdrawiam.

Kolego TARANTULA przecież to forum jest dla mechaników,a nie dla jakiś początjujących gorażowców,ale chyba widze,że ty chyba nie jesteś machanikiem.Ja nie cwaniakuję tylko odpowiadam na głupie pytania.

Kolego Tarantula przecież niebędzie zasięgu.

Witaj.
Ty udajesz głupiego czy nim jestes?Sory ale czytam twoje posty i stwierdzam to juz po raz kolejny.Myslisz że Ty wiesz wszystko najlepiej i sie wybijasz?Pozatym moge byc nawet weterynarzem i moge pisac na tym forum...Bo Ty napewno mi tego nie zabronisz.
Koleżanko eff:Przykro mi ale temat musze zablokowac.Własnie przez kolege Ptaszka który spamuje.
Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy