wasz sposób ogrzewania

Witam wszystkich forumowiczów

Założyłem ten temat, ponieważ zbliża się dużymi krokami zima, i chciałbym byście opisali jak ogrzewacie swoje garaże i warsztaty samochodowe.
Opiszcie jakie posiadacie ogrzewania czy samoróbki :

jak je wykonaliście, ile spalają, ile metrów ogrzewają.

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam centralne ogrzewanie i opalam drzewem.

Post został pochwalony 0 razy

Dosyć popularne są piece na zużyty olej silnikowy, można go też wykonać w bardziej domowy sposób i tańszym kosztem, ale trzeba zakupić kilka elementów, ale się opłaca zwłaszcza tym którzy często wymieniają oleje.

Post został pochwalony 0 razy

Tak na kazdy temat,to raz bylem w warsztacie z moim pierwszym autem i wymienialem olej a panowie zlewali cos z ucietego w pol 20l kanistra do zyrandla i hopsa cieplo bylo.A tak po paru dniach jak sprawdzilem olej to mialem 4 do 5 cm ponad max.....
w ksiazce mi pokazal ze za 15 tys przyjedz znowu i pojechalem:) Tongue out (1)

Post został pochwalony 0 razy

Ja sobie ogrzewałem zeszłej zimy garaż zwykłym "grzybkiem" paląc węgiel, drwno ale było troche za zimno więc mój tata zrobił tą górną częśc"grzybka" większą i przy mrozach zeszłej zimy mogłem robic w krótkim rękawku do póżna w nocy. Planowaliśmy jakiś czas temu przerobic to wszystko na ogrzewanie na zużyty olej. miałem gdzieś schemat ale gdzieś wsiąkł, napewno zrobie takie ogrzewanie i będzie to samoróbka w trakcie przerobki będe robił zdjęcia i wrzuce tutaj no chyba że ktoś wie co i jak i podrzuci na forum Smile

Post został pochwalony 0 razy

jojtek ile metrów tym ogrzewasz i jakie wysokie pomieszczenie

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam sporą halę 18x9 i 6 wysoką, ogrzewam się piecem na olej z dmuchawą, zeszłej zimy jak było -20 to po godzinie grzania w hali miałem 15 na plusie, spożycie pieca to jakieś 25-30 litrów na 10 godzin pracy

Post został pochwalony 0 razy

Ja mam zrobiony palnik na zużyty olej model ,, elektroda ,, Wykonany z materiałów pobranych na złomie, z płynną regulacją nadmuchu powietrza, Ogrzewam nim nie tylko pomieszczenie warsztatowe ok.10 m ale też wystarcza ciepła w drugim gdzie jest kanał.
Jego zadanie jest też grzać wodę w centralnym ,( podtrzymywać temperaturę ) po uprzednim rozgrzaniu wody piecem gazowym. Cały dom to około 120m. Jak jestem w warsztacie ,palnik pracuje pod kontrolą ,ważne aby mi nie zagasł bo olej zalał by mi pomieszczenie.Myślałem co prawda nad czujnikiem płomienia i elektrozaworem do zamknięcia oleju bo olej ścieka na palnik grawitacyjnie.

Post został pochwalony 0 razy

Znajomy miał w warsztacie piecyk, w którym palił "wunglem" czy tam drewnem. Od piecyka dał dużą rurę z wentylatorem z samochodu, który dmuchał powietrzem do pomieszczenia Very Happy

całkiem skutecznie.

Post został pochwalony 0 razy