Witam,początkujący.

Witam wszystkich użytkowników tego forum. Jestem tu nowy. Od roku uczęszczam do technikum i chodzę do klasy "samochodowej". Pierwszym moim wyborem była klasa informatyczna ale jak to bywa w życiu sprawy potoczyły się inaczej... Jednak wbrew pozorom uważam że nie mogłem już lepiej trafić...nie miałem pojęcia że mechanika może być aż tak fascynująca. Piszę to ponieważ wiele nie rozumiem pomimo już tylu lekcji o tym wszystkim. Nigdy nie byłem jeszcze w żadnym warsztacie ani w czymś podobnym,koledzy często się śmieją z mojej niewiedz na te tematy,oczywiście czytam literaturę na ten temat ale tam jest zbyt wiele fachowego języka. Nie mam w domu w czym poszperać w żadnych autach ani w niczym podobnym,najbliższy warsztat jest kilka kilometrów od mojego miejsca zamieszkania,zresztą tam nie ma co zbytnio robić. Praktykę będę odbywać dopiero w 2 klasie, więc od września i mam nadzieję że tam się czegoś nauczę, oprócz teorii którą znam dosyć dobrze o ile mieliśmy ten temat na lekcji. Więc mam mała prośbę do forumowiczów nie śmiejcie się z mojej niewiedzy gdybym chciał udzielić komuś rady na tym forum. W związku z tym mam na razie jedno pytanie(proszę o odpowiedzi w których nie ma zbyt mocnego fachowego języka).W przyszłości będę miał tych pytań więcej ale na razie pytam tylko o to:

O co chodzi z tymi "luzami zaworów" i "ustawianiem luzów zaworowych"?
Moim zdaniem przylgnia grzybka zaworu powinna przylegać do otworu kanału (dolotowego/wydechowego) i nie przepuszczać niczego więc nie powinno tam być żadnych "luzów" w przeciwnym wypadku podczas suwu sprężania ładunek wydostawałby się przez te nieszczelności.
Proszę o wyjaśnienie.

Luz zaworowy kasyje się między wałkiem rozrządu a popychaczami. Zawór jeżeli jest nie wypalony lub gniazdo zaworowa zawsze dolegaja do siebie. Luz zaworowy np. w polonezie jest do wyregulowania na tak zwanej "klawiaturze". dwigienka zaworowa ma odpowiednia przerwe miedzy zaworem która sprawdza się szzelinomierzem. zawór wydechowy ma inny luz i zawór ssący też ma inny luz. W nowszych autach są popychacze chydrałliczne które same regulują przerwe między wałkiem rozrządu a zaworem.
Myśle że zrozumiesz o co chodzi z tym luzem zaworowym

Post został pochwalony 0 razy

Bo to nie chodzi o luz zaworowy pomiędzy grzybkiem zaworu z gniazdem zaworowym tylko o luz pomiędzy trzonkiem zawory z dźwigienką popychacza. I to tam reguluje się luz wkręcając lub wykręcając odpowiednią śrubkę ,
Masz rację w miejscu wskazanym przez ciebie ma być szczelność ,a nad tym czuwa sprężyna lub dwie. Nie sposób opisać każdego rozwiązania , są one podobne .

Post został pochwalony 0 razy

	jojtek napisał:
	. Zawór jeżeli jest nie wypalony lub gniazdo zaworowa zawsze dolegaja do siebie. dwigienka zaworowa ma odpowiednia przerwe miedzy zaworem która sprawdza się szzelinomierzem.

Proszę o jaśniejsze wytłumaczenie pierwszego zdania.

Więc w tym wszystkim chodzi o to : "Nagrzewanie się zaworów w czasie pracy silnika powoduje ich wydłużanie. Na skutek tego zawór może nie zamykać się całkowicie. Również zużycie gniazda zaworowego następuje szybciej, niż krzywki na wałku rozrządu, co może przyczyniać się do utraty szczelności zaworu i spadku mocy silnika.

Utrata szczelności grozi nadtapianiem gniazd zaworowych (a więc zużyciem przylgni zaworowej) oraz grzybka zaworu, ponieważ gorące spaliny przepływając wokół niedomkniętego zaworu powodują nadmierne grzanie się tych elementów.

Aby zapewnić szczelność zaworów przewidziany jest konstrukcyjnie luz zaworowy, w postaci minimalnego odstępu między określonymi elementami w mechanizmie rozrządu. Ten odstęp zwieksza się w miarę wzrostu temperatury pracy silnika, jednak nie powinien zaniknąć całkowicie. Jednak nadmierny luz zaworowy powoduje spadek mocy, zwiększa hałas pracy silnika, i przyczynia się do nadmiernego zużycia układu rozrządu."

Tak ,o to chodzi?

Dokładnie. Za mały luz zaworowy powoduje niedomykanie się zaworów i w konsekwencji wypalenie grzybków i gniazd. Powoduje to potem "uciekanie" sprężonej mieszanki do kanału. Za duży luz zaworowy powoduje mniejsze otwarcie i krótsze czasy otwarcia zaworu, w konsekwencji utrudnione jest dostarczenie świeżego ładunku mieszanki do cylindra i utrudnione usuwanie spalin. Poza tym za duże luzy miedzy elementami rozrządu powodują szybsze zużywanie wałka, dźwigienek.

Tak dokładnie wszystko już sobie przeanalizowałem i jest ok. Dziękuję za pomoc.

Nawet dobre.
[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy